Rok 1984 recenzja

Poczciwy Orwell wciąż aktualny

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2021-12-12
Skomentuj
5 Polubień
W totalitarnym państwie Oceanii rząd dusz sprawuje Wielki Brat, wymagający bezwzględnego posłuszeństwa. Chce wiedzieć o tobie wszystko. Społeczeństwo poddawane jest nieustannej inwigilacji, każdy pilnuje każdego i szuka okazji, aby zadenuncjować nawet najbliższych. Tu nie ma miejsca na żadne wyższe uczucia, takie jak: miłość, lojalność, zaufanie, troskę, uczciwość. Tu jest nieufność, cwaniactwo, podejrzliwość, kłamstwo, manipulacja, oszustwo. Orwellowski świat jest zepsuty do szpiku kości. Czy chciałbyś żyć w takim miejscu?

Wojna to pokój. Wolność to niewola. Ignorancja to siła.

Pisarz tworzy alternatywny świat, w którym jednostka ludzka zostaje zdominowana przez strach i nieustanne poczucie zagrożenia. W zamyśle Orwella człowiek nie jest autonomiczny, nie ma wolności wyboru. Wszelkie dążenia i marzenia zostały zdegradowane; partia wie, co robi. Każda minuta życia zostaje podporządkowana siłom wyższym. Wizja nakreślona przez autora nie jest wcale taka nieprawdopodobna, bo wciąż istnieją szaleńcy próbujący narzucić nam swój porządek: prawny, etyczno-moralny.

Pod konarami kasztana Pan sprzedał mnie a ja Pana.

Lektura Roku 1984 jest bardzo ważna, uniwersalna i ponadczasowa. Totalitaryzm, permanentna kontrola, także myśli i przekonań, zupełne zniewolenie. Skąd to znamy? Do tej książki często powracam i wciąż odkrywam jej przesłanie na nowo. Zgodzę się z twierdzeniem, iż obserwując (ach ten orwellowski język) zachowania poszczególnych osób, polityków, błyskawicznie pojęli, o co chodziło znanemu eseiście. Utwór jest zatem do bólu realistyczny.

Pomarańcze za pensa, krzyczą dzwony Klemensa. Skradł cytryn pół tuzina, dudnią dzwony Marcina.

George Orwell udziela nam bardzo ważnych lekcji, objaśnia, do czego prowadzi żądza władzy i pragnienie panowania nad drugim człowiekiem.

Dopóki nie połączy ich świadomość, nigdy się nie zbuntują; dopóki się nie zbuntują, nie staną się świadomi.

Dzieje miłości naszych bohaterów, to jest Winstona i Julii prezentują jak wygląda zniewolenie umysłów. Nawet w uczuciach nie liczą się żadne wartości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-11
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rok 1984
40 wydań
Rok 1984
George Orwell
9.1/10

Wielki brat patrzy – to właśnie napisy tej treści, w antyutopii Orwella krzyczące z plakatów rozlepionych po całym Londynie, natchnęły twórców telewizyjnego show „Big Brother”. Czyżby wraz z upadkiem...

Komentarze
Rok 1984
40 wydań
Rok 1984
George Orwell
9.1/10
Wielki brat patrzy – to właśnie napisy tej treści, w antyutopii Orwella krzyczące z plakatów rozlepionych po całym Londynie, natchnęły twórców telewizyjnego show „Big Brother”. Czyżby wraz z upadkiem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Minęło wiele lat od kiedy po raz pierwszy miałem w dłoniach "1984" Orwella. To było jakieś stare wydanie z mojej osiedlowej biblioteki, a ja byłem wtedy nastolatkiem. Czyli to musiało być jeszcze w c...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Lato w pełni. Mogłoby się wydawać, że prasa i telewizja będą karmić nas lekkimi tematami, gdyż sezon ogórkowy ma to do siebie, że największe emocje wywołują "paragony grozy" czy typowo polskie zjawis...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Rozwódki Konstancina
Koniec bajki?

I życia w nieprzyzwoitym wręcz luksusie? Lokatorki królewskich rezydencji, ociekających zewsząd marmurem i złotem, nie pozwolą sobie na to. One wiedzą, że muszą wygrać, ...

Recenzja książki Rozwódki Konstancina
Pożeracze ptaków
Co się wydarzyło w starym pałacu?

Rzecz się dzieje w małym, sennym miasteczku, to tu znajduje się okryty złą sławą ośrodek wychowawczy dla dziewcząt. W placówce panują pruskie metody resocjalizacji zdemo...

Recenzja książki Pożeracze ptaków

Nowe recenzje

Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
Elryk z Melniboné
Rozczarowanie Elrykiem z Melniboné
@stos_ksiazek:

„Elryk z Melniboné” Michaela Moorcocka od wydawnictwa Zysk i S-ka to odświeżony klasyk fantastyki z 1976 roku. Tegorocz...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
© 2007 - 2024 nakanapie.pl