Podniebny taniec recenzja

Podniebny taniec

Autor: @Morella ·2 minuty
2023-07-24
Skomentuj
6 Polubień
Wątek magii, zdolności nadprzyrodzonych i elementów, które mogą uchodzić za nawet zabobonne, jest dla mnie przepisem na to, by taką książkę przeczytać. Z takim też nastawieniem sięgnęłam po „Podniebny taniec”. To moje pierwsze spotkanie z twórczością Nory Roberts. Nie ostatnie, bo zdecydowanie chcę przeczytać kontynuację sagi o Wyspie Trzech Sióstr.

Powieść zawiera w sobie dwa główne wątki, które przeplatają się i tworzą spójną całość. Uważam, że sama koncepcja jest świetna. Nadanie pierwotnym czarownicom imion będących jednocześnie odniesieniem do ziemskich żywiołów, jest dla mnie przyjemnym elementem, a odniesienie do momentu w historii, gdy wiara w czary wywoływała histeryczny strach, powodowała śmierć niewinnych kobiet, jest solidnym podłożem do opisania sytuacji, w jakiej żyły trzy siostry.
Oprócz opowieści o losach trzech sióstr i w jaki sposób powstała Wyspa, będącą azylem, „Podniebny taniec” opowiada o smutnej sytuacji Nell, która resztkami sił uciekła z prywatnego piekła, jakim było jej małżeństwo. Autorka na tyle dobrze oddała stan emocjonalny bohaterki, że mogłam się wczuć w sytuację Nell i z ciekawością śledzić jej walkę o powrót do równowagi. Nie do końca podobało mi się jednak to, w jaki sposób został poprowadzony moment konfrontacji Nell z mężem-oprawcą. Za szybko, za łatwo, trochę „po łebkach”. Szkoda, bo atmosfera gęstniała i wszystko wskazywało na to, że konfrontacja będzie istnym wulkanem emocji i zaskakujących zwrotów akcji. Tego mi zabrakło.
Odniosę się jeszcze do wątku czarownic. Byłam bardzo zaintrygowana, w jaki sposób wiedźmy poradzą sobie w innej rzeczywistości. I niestety czuję się (ponownie) trochę zawiedziona, bo opowieść dziejąca się w czasie teraźniejszym, niestety zawierała w sobie niewiele magii. Takie śladowe ilości to dla mnie za mało, skoro w fabule główną rolę grają czarownice. Oczywiście rozumiem, że na przestrzeni lat nietypowe umiejętności i niewytłumaczalne zjawiska w jakiś sposób zostały racjonalnie wytłumaczone, a z pokolenia na pokolenie informacja, że jest się wiedźmą, zostaje wyparta lub brana jako dobry żart. Niemniej jednak oczekiwałam czegoś więcej po wątku magicznym. I o ile opowieść o trudnej sytuacji Nel została poprowadzona dobrze, to ten interesujący mnie najbardziej wątek pozostawił uczucie niedosytu. Pociesza mnie myśl, że już niebawem będę czytać drugą część i daje mi to nadzieję, że skrywane umiejętności magiczne w końcu zostaną pokazane i opisane z należytą uwagą.
Mimo tych braków uważam, że książka ma potencjał i mam nadzieję, że drugi tom będzie solidnym rozwinięciem historii „Podniebnego tańca”. Oceniam tę książkę na 7/10. Nie nudziłam się, czytałam szybko i czas spędzony nad lekturą uważam za dobrze wykorzystany.


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Świat Książki oraz Klubowi Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Podniebny taniec
2 wydania
Podniebny taniec
Nora Roberts
7.8/10
Cykl: Wyspa Trzech Sióstr, tom 1

Magiczna saga „Wyspa Trzech Sióstr”, autorki bestsellerów New York Timesa, po mistrzowsku przywołuje osobliwy urok Nowej Anglii. To historie o silnych przyjaźniach, utraconych miłościach i kochankach...

Komentarze
Podniebny taniec
2 wydania
Podniebny taniec
Nora Roberts
7.8/10
Cykl: Wyspa Trzech Sióstr, tom 1
Magiczna saga „Wyspa Trzech Sióstr”, autorki bestsellerów New York Timesa, po mistrzowsku przywołuje osobliwy urok Nowej Anglii. To historie o silnych przyjaźniach, utraconych miłościach i kochankach...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Śniło mi się to miejsce. Nawet kiedy byłam dzieckiem miewałam takie sny. (...) Kiedy zobaczyłam tamten obrazek: klif, latarnia morska, twój dom, musiałam tu przybyć." Któż z nas nie zna Nory Robert...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Magia, wróżby, czary najczęściej poznajemy w świecie dzieciństwa, w bajkach gdzie dobro zawsze wygrywa, a zło….. Magia, przesądy, przeróżne wierzenia są z ludźmi od wieków, to one zawsze dawały nadzi...

@ela_r22 @ela_r22

Pozostałe recenzje @Morella

Aquila
Aquila

Tytułowy bohater Aquila samozwańczo określił siebie jako stróża prawa i niczym pomieszanie Robin Hooda, Zorro i muszkieterów pilnuje, by nikomu nie działa się krzywda. W...

Recenzja książki Aquila
A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy

Kristin Harmel kolejny raz udowodniła, że potrafi tworzyć powieści na najwyższym poziomie. Bez wahania, ale z całkowitą pewnością sięgnęłam po najnowszą powieść autorki,...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy

Nowe recenzje

Wspaniała śmierć
Więc biegłem, a myśli w mojej głowie kotłowały ...
@krzychu_and...:

W pomieszczeniu, w którym przebywam wyczuwam swąd spalenizny. To smród przepalonych neurostyków w moim mózgu. Jestem pr...

Recenzja książki Wspaniała śmierć
Prezydentka
Bałem się tej książki. Mój lęk wynikał z faktu,...
@krzychu_and...:

"Prezydentka" autorstwa Marika Krajniewska to powieść kryminalna z wątkiem obyczajowym, a wszystko to zostało wplecione...

Recenzja książki Prezydentka
Zombie
W gorszej części Gliwic
@almos:

To drugi kryminał Chmielarza z cyklu gliwickiego, pierwszym był 'Wampir'. Książka ma dwóch bohaterów znanych już z 'Wam...

Recenzja książki Zombie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl