Psalm dla zbudowanych w dziczy recenzja

Szczypta fantastycznego optymizmu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @janusz.szewczyk ·2 minuty
2024-03-31
Skomentuj
11 Polubień
Trudno mi jednoznacznie oceniać kolejne książki Becky Chambers, bo pomimo licznych nagród branżowych rzadko kiedy mają one cokolwiek wspólnego z klasyczną science-fiction. Autorka koncentruje się w nich zwykle na zupełnie niepowiązanych z nauką aspektach fabuły: obyczajowych, filozoficznych, ekologicznych i socjologicznych. Nie czyni tego jednak w formie specjalistycznych wywodów, tylko konstruuje swoje postaci i ich powieściowe światy w taki sposób, by oni i one same wymuszały na czytelniczkach i czytelnikach refleksje nad miejscem inteligentnych istot we wszechświecie. To charakterystyczne dla tej autorki podejście, dobrze koresponduje z założeniami dość niejednoznacznie jeszcze zdefiniowanego, nowego podgatunku literatury fantastycznej, zwanego solarpunkiem (pomimo jego "nowości" zalicza się też obecnie do niego niektóre książki Ursuli K. Le Guin). W kontrze do cyberpunku przyjmuję on za podstawę zastąpienie pogoni za rozwojem technologicznym życiem w zgodzie z naturą i ochroną środowiska. Wbrew wszelakim katastroficznym i dystopijnym wizjom zakłada też optymistycznie zasadniczą zmianę ludzkiej natury i podejścia człowieka do przyrody. Obserwując naszą codzienność i katastrofę klimatyczną, do której zmierzamy, trudno mi uniknąć określania takich wizji jako naiwne, nawet jeśli uznać, że przecież literatura fantastyczna służy temu by prezentować wizje niezwykłe.

"Psalm dla zbudowanych w dziczy" jest długą nowelą, w której autorka szuka punktów wspólnych pomiędzy ludźmi i samoświadomymi robotami w ich próbach zrozumienia siebie i swojego miejsca w naturze. Szuka ich w dialogu, docenianiu odmienności, wzajemnej pomocy i szacunku dla innych form życia. Już same w sobie takie założenia wydawały mi się chwilami co najmniej równie fantastyczne jak wizja przyszłej ludzkiej cywilizacji, zamieszkującej księżyc odległej egzoplanety i reagującej na samoistne powstanie samoświadomości i inteligencji robotów nie strachem, agresją i wojną, lecz szacunkiem i wsparciem. Ludzie zezwalają nowej inteligentnej rasie na samodzielne decydowanie o sobie, poszukiwanie swojej ścieżki i zamieszkanie w dziczy. Dzielą się zasobami i ustępują zamiast prowadzić ociekającą smarem i płynami ustrojowymi krucjatę przeciw maszynom. Żyją oddzielnie bez ingerencji i narzucania swoich wzorców. Spotkanie dwójki reprezentantów tych obu ras, mnicha serwującego ludziom herbatę i robota-przyrodnika, staje się w książce okazją do do wymiany doświadczeń i poszukiwania tego co wspólne poprzez rozmowy i współpracę. Nie ma tu szybkiej akcji, nie ma niebezpiecznych przygód na obcej planecie, nie ma dramatycznych konfliktów.

"Psalm..." odstaje od przeciętnej na tyle mocno, że z pewnością niektóre i niektórzy z wielbicielek i wielbicieli literatury science-fiction mogą się jej treścią niemile rozczarować. Fantastyka opiera się jednak na oryginalności i niezwykłości, a pod tym względem jest to nowela podwójnie zaskakująca. Zasłużyła na nagrody. Być może jej optymistyczny przekaz okaże się silniejszy niż powszechnie opisywane katastroficzne wizje przyszłości naszego świata.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-30
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Psalm dla zbudowanych w dziczy
2 wydania
Psalm dla zbudowanych w dziczy
Becky Chambers
7.1/10
Cykl: Mnich i robot, tom 1

Laureatka nagrody Hugo, Becky Chambers, daje nam nadzieję na lepszą przyszłość w swojej nowej, zachwycającej serii „Mnich i robot”. Wieki temu roboty z Pangi zyskały samoświadomość i porzuciły swo...

Komentarze
Psalm dla zbudowanych w dziczy
2 wydania
Psalm dla zbudowanych w dziczy
Becky Chambers
7.1/10
Cykl: Mnich i robot, tom 1
Laureatka nagrody Hugo, Becky Chambers, daje nam nadzieję na lepszą przyszłość w swojej nowej, zachwycającej serii „Mnich i robot”. Wieki temu roboty z Pangi zyskały samoświadomość i porzuciły swo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Becky Chambers jest fantastyczna na tak wielu poziomach, że nie wiem od którego z nich zacząć. Zacznę więc od tego, że trochę bałam się ,,Psalmu dla zbudowanych w dziczy'' - bałam się tego, ż...

@Chassefierre @Chassefierre

Filozofia, piękne przesłanie o życiu człowieka, proekologiczna wymowa i do tego moc przygody, akcji oraz humoru... - to wszystko i znacznie więcej kryje się na stronach znakomitej powieści dla dziec...

@Uleczka448 @Uleczka448

Pozostałe recenzje @janusz.szewczyk

Diabeł zabierze was do domu
Bądź mi zawsze ku pomocy

Gabino Iglesias jest pisarzem, tłumaczem, edytorem, recenzentem i wykładowcą mieszkającym w stolicy stanu Teksas, Austin. Bliskość granicy amerykańsko-meksykańskiej powo...

Recenzja książki Diabeł zabierze was do domu
Pod cukrowym niebem. W nieobecnym śnie
Po drugiej stronie drzwi

Drugi wydany w Polsce tom cyklu Zbłąkane dzieci to tak naprawdę dwie kolejne mikropowieści lub długie nowele, stanowiące trzeci i czwarty tom oryginalnego cyklu Seanan M...

Recenzja książki Pod cukrowym niebem. W nieobecnym śnie

Nowe recenzje

Na wieczność
Na wieczność
@snieznooka:

„Filthy Rich Vampires. Na wieczność” autorstwa Genevy Lee to czwarty tom cyklu Filthy Rich Vampires, kiedy tylko zobacz...

Recenzja książki Na wieczność
Cień przeszłości
Cień przeszłości
@zaczytana_k...:

,,BO NIEWAŻNE,GDZIE DOKŁADNIE PRZYCHODZIMY NA ŚWIAT.POŚRÓD JAKICH LUDZI DORASTAMY I JAKIE DRAMATY JESTEŚMY ZMUSZENI OGL...

Recenzja książki Cień przeszłości
Mój słodki aniołku
Zbrodnia true crime
@gabi_feliksik:

Lubicie czytać książki z cyklu „true crime”? Ja często po nie sięgam, a jednym z moich ulubionych pisarzy z tego gatunk...

Recenzja książki Mój słodki aniołku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl