Pianissimo recenzja

Taniec dusz

Autor: @gala26 ·2 minuty
2021-05-21
3 komentarze
19 Polubień

„Zauważyłem ją dopiero wtedy, gdy wybrzmiał pogłos ostatniego akordu, odległe, senne pianissimo.”


Ta niepozorna książka, z niesamowitą okładką potrafi zaczarować czytelnika na kilka godzin. Powieść, która naszpikowana jest emocjami, muzyką i erotyką. Tak to też, ale nie zrażajcie się, wszystko tu jest wysmakowane i eleganckie. Prawdziwe uczucie przecież bez erotyki nie istnieje. To tak niesamowita mieszanka, od której nie można się oderwać. Czytając ją, wydaje się, że ta historia to bajka, ale nie opowiada ona o tym jak to książę na białym koniu zakochuje się w biednej dziewczynie, a potem żyli długo i szczęśliwie. Opowiada o dziwnej fascynacji utalentowanego muzycznie chłopaka wychowanego w sierocińcu i dziewczyny, sponiewieranej przez życie tak, że stała się balansującą na krawędzi życia i śmierci desperatką. Tych dwoje nie jest stworzonych dla siebie, autorka niczym wirtuoz czaruje słowem i powoli wciąga czytelnika do świata swoich bohaterów. Nie można tej książki potraktować, jako kolejnej melodramatycznej powieści, bo ma ona głębszy przekaz. Każdym nerwem, czuć dramatyzm tej miłości, bo to, co najlepsze trzeba okupić ogromnym cierpieniem. Powieść niesamowita, napisana pięknym językiem, pełna niewypowiedzianych emocji, która opowiada o dwójce ludzi, którzy nigdy nie powinni się spotkać.

W tle tej historii piękna muzyka klasyczna i czerwony motor szybki jak błyskawica. To wszystko oczarowuje, hipnotyzuje. Ryk silnika, moc muzyki. Nikt tej dwójki nie nauczył kochać. Uczucie spadło na nich niczym grom z jasnego nieba, a oni nieporadnie po omacku próbują się nim obdarzyć. Napięcie się wzmaga od niezauważalnych drgań, ledwie rejestrowanych do jego eskalacji na końcu. Oboje pragnęli czułości, miłości, dotyku drugiego człowieka, wszystkiego tego, czego do tej pory nigdy nie doświadczyli.

Istota życia, miłości, ogromu poświęcenia. Powieść poruszyła wszystkie struny mojej duszy. Autorka grała na nich niczym wirtuoz na harfie. Czytałam „Pianissimo” jak w transie. Oczarowana pięknym słowem, niecodzienną historią. Autorka swoją opowieścią pochwyciła mnie w objęcia i zaprosiła do niesamowitego tańca. Cudowna, magiczna historia. Nie da się tej powieści przeżyć bez konsekwencji. Pozostaje poczucie smutku, bo przecież nie jest to szczęśliwa miłość. Agata Suchocka pisze tak, że czułam ten ból, namiętność, doświadczałam tego, co dzieje się na kartkach książki niemal sensualnie. Przeżyłam ją jak swoją własną i potrzebowałam kilku dni na otrząśnięcie. Tkwiła w mojej głowie i w sercu. Wydaje mi się, że im jestem starsza, mądrzejsza i bardziej doświadczona, tym bardziej doceniam takie historie.

„Zabierz tę miłość, nie mogę jej już znieść” – ten utwór muzyczny najlepiej oddaje nastrój i klimat tej książki. Smutna prawda jest taka, że ​​wielu ludzi jest zakochanych, a nie jest razem i tak wielu ludzi jest razem i nie jest zakochanych. Powieść dla dojrzałego czytelnika. Idealna do maltretowania w sobie poczucia melancholii. Wciąż jestem pod wrażeniem jak można oszczędnie i sprawnie pisać i w tak niewielu słowach można tak wiele wyrazić. Napisana prosto i oszczędnie, ale serce się ściska, gdy to się czyta. Powieść, która jest jak mżawka, nie czujesz, że pada, ale nawet nie wiesz, kiedy jesteś mokra od łez. Jednym słowem, to było piękne!
„Uniosłem gwałtownie dłonie, echo przerwanego nagle akordu brzmiało jeszcze przez moment lub wieczność. A potem zapadła cisza, w której rozbrzmiewały jedynie mój przyspieszony oddech i dudnienie serca. Byłem w tamtej chwili zupełnie sam”.

Za możliwość przeczytania książki i przeżycia tej niesamowitej historii, dziękuję Wydawnictwu Videograf




Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-03
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pianissimo
Pianissimo
Agata Suchocka
6.7/10

Ona jest sponiewieraną przez los desperatką, bez lęku pędzącą drogą ku samozagładzie. Zdawać by się mogło, że ma wszystko, jednak to, co było dla niej najważniejsze, utraciła bezpowrotnie wiele lat w...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · prawie 3 lata temu
Pełna emocji, wspaniała recenzja. Dziękuję!
× 1
@gala26
@gala26 · prawie 3 lata temu
To ja dziękuję za słowa uznania. Trudno mi było ubrać w słowa, to co czułam podczas lektury, tak wstrząsnęła mną ta historia 💗
@wybrana84
@wybrana84 · prawie 3 lata temu
Coś innego, coś niesamowitego ☺️
× 1
@wybrana84
@wybrana84 · prawie 3 lata temu
Zapowiada się ciekawie 😁
× 1
@gala26
@gala26 · prawie 3 lata temu
Polecam z czystym sumieniem. Dawno nie czytałam takiej powieści o miłości.
× 1
Pianissimo
Pianissimo
Agata Suchocka
6.7/10
Ona jest sponiewieraną przez los desperatką, bez lęku pędzącą drogą ku samozagładzie. Zdawać by się mogło, że ma wszystko, jednak to, co było dla niej najważniejsze, utraciła bezpowrotnie wiele lat w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @gala26

Ulotny zapach czereśni
Ż𝘆𝗷 𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝗰𝗵𝘄𝗶𝗹ą

𝐻𝑖𝑠𝑡𝑜𝑟𝑖𝑒 𝑟𝑜𝑑𝑧𝑖𝑛𝑛𝑒 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑘𝑎𝑧𝑢𝑗ą 𝑛𝑎𝑚 𝑝𝑒𝑤𝑛𝑒𝑔𝑜 𝑟𝑜𝑑𝑧𝑎𝑗𝑢 𝑤𝑧𝑜𝑟𝑐𝑒 𝑟𝑒𝑙𝑎𝑐𝑗𝑖, 𝑘𝑡ó𝑟𝑒 𝑠𝑡𝑎𝑗𝑎 𝑠𝑖ę 𝑑𝑟𝑜𝑔𝑜𝑤𝑠𝑘𝑎𝑧𝑒𝑚 𝑑𝑙𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑠𝑧ł𝑦𝑐ℎ 𝑧𝑤𝑖ą𝑧𝑘ó𝑤. 𝑃𝑜𝑑ś𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑖𝑒 𝑏𝑎𝑟𝑑𝑧𝑜 𝑐𝑧ę𝑠𝑡𝑜 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑛𝑜𝑠𝑖𝑚𝑦 𝑐𝑧ęść ℎ𝑖𝑠𝑡𝑜𝑟...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Babskie lato
𝗣𝗼𝗱𝗿óż 𝗺𝗮𝗿𝘇𝗲ń (𝗕𝗲𝗹𝗲 𝗸𝗮𝗷)

[..] 𝑗𝑎𝑘 𝑠𝑖ę 𝑤 ż𝑦𝑐𝑖𝑢 𝑛𝑖𝑒 𝑢𝑘ł𝑎𝑑𝑎, 𝑡𝑜, 𝑝𝑟𝑜𝑏𝑙𝑒𝑚𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑐ℎ𝑜𝑑𝑧ą 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑖𝑒 𝑛𝑎𝑟𝑎𝑧, 𝑎𝑙𝑒 𝑗𝑎𝑘 𝑠𝑖ę 𝑧𝑎𝑐𝑧𝑦𝑛𝑎 𝑢𝑘ł𝑎𝑑𝑎ć, 𝑡𝑜 𝑡𝑒ż 𝑠𝑖ę 𝑜𝑘𝑎𝑧𝑢𝑗𝑒, ż𝑒 𝑝𝑜 𝑐𝑎ł𝑜ś𝑐𝑖. 𝐵𝑎𝑏𝑠𝑘𝑖𝑒 𝑙𝑎𝑡𝑜 to pierwsza po...

Recenzja książki Babskie lato

Nowe recenzje

Masz Moc! Poradnik zmieniania świata
Inspirujący przewodnik dla młodych aktywistów
@jagodabuch:

"Masz moc! - Poradnik zmieniania świata" autorstwa Caroline Paul to inspirująca książka skierowana do młodych czytelnik...

Recenzja książki Masz Moc! Poradnik zmieniania świata
Berdo
Berdo
@Logana:

Ostatnimi czasy Bieszczady często są wybierane przez autorów na lokalizację akcji. Również Remigiusz Mróz uległ urokowi...

Recenzja książki Berdo
Podmesze
Podziemny świat pełen magii
@jagodabuch:

"Podmesze" to literacki debiut Piotra Orleańskiego, wrocławskiego twórcy, który przenosi czytelników do tajemniczego, p...

Recenzja książki Podmesze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl