Villette recenzja

Wybór serca

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2021-03-13
Skomentuj
6 Polubień
Lubicie klasykę literatury? Znacie? Czytacie? Jako młoda dziewczyna zaczytywałam się w powieściach Jane Austen oraz sióstr Brontë, a po latach postanowiłam do nich powrócić, by odkryć je na nowo.

Charlotte jest najstarszą spośród pięciu sióstr, z których aż trzy były pisarkami. Szczególnie ukochałam "Dziwne losy Jane Eyre", lecz według wielu opinii to właśnie "Villette" zasługuje na największe uznanie. Nie zliczę, które to już wznowienie tej powieści, lecz muszę przyznać, że należy ono do najpiękniejszych: twarda, materiałowa obwoluta, z delikatnie wyczuwalną pod dotykiem fakturą, wykonana została z niezwykłą pieczołowitością.

"Villette" uważana jest nie tylko za arcydzieło światowej literatury, lecz także za najbardziej autobiograficzną z powieści Brontë. Inspiracją do jej stworzenia były autentyczne wydarzenia z życia pisarki, która wyjechała do Brukseli, do szkoły z internatem, prowadzonej przez małżeństwo Heger. Jednak samotność, tęsknota za domem oraz rosnące, acz niestosowne przywiązanie do Constantina Hegera, który był przecież żonatym mężczyzną, sprawiły, że po roku powróciła do Haworth.

Główną bohaterką powieści jest Lucy Snowe, której dzieje przedstawiono na prawie siedmiuset stronach. Po wielu przejściach dziewczyna zmuszona jest opuścić Anglię i udać się do Europy. Los kieruje ją do Villette, gdzie otrzymuje posadę na pensji dla dziewcząt. Tam oddaje serce żonatemu mężczyźnie, co stanowi główne źródło jej wewnętrznego rozdarcia.

Ta napisana sto sześćdziesiąt lat temu powieść wciąż wywiera na czytelniku ogromne wrażenie. Niemalże z zapartym tchem śledziłam zawiłe losy głównej bohaterki. Moje zdumienie wzbudziło zadziwiająco głębokie wejście w psychikę tej postaci. Ponoć autorka uważana jest za prekursorkę takiego sposobu tworzenia. Lucy jest bardzo uważną obserwatorką, to właśnie jej oczami poznajemy wszystkie wydarzenia. Z dużą uwagą i skupieniem śledziłam jej wewnętrzne monologi, nie pomagał archaiczny język zbudowany z obszernych zdań wielokrotnie złożonych. Zdecydowanie bardziej odpowiadały mi dialogi, dość interesująca fabuła oraz nostalgiczny i momentami posępny klimat. I ta niepewność... czy to wszystko dzieje się naprawdę, czy jest wytworem znękanego umysłu?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-12
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Villette
8 wydań
Villette
Charlotte Brontë
8.4/10

Arcydzieło literatury i życia. Ostatnia powieść Charlotte Brontë. Brontë oparła swoje ostatnie dzieło na wątkach autobiograficznych. Pod nazwą Villette kryje się Bruksela, gdzie w latach 40. XIX w. ...

Komentarze
Villette
8 wydań
Villette
Charlotte Brontë
8.4/10
Arcydzieło literatury i życia. Ostatnia powieść Charlotte Brontë. Brontë oparła swoje ostatnie dzieło na wątkach autobiograficznych. Pod nazwą Villette kryje się Bruksela, gdzie w latach 40. XIX w. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Villette" to książka o wiele bardziej wymagająca od "Shirley" czy "Dziwnych losów Jane Eyre". Przeczytana na fali mojej ogromnej fascynacji literaturą wiktoriańską, zachwyciła i poruszyła, pomimo te...

@przeczytawszy @przeczytawszy

"Villette" Charlotte Brontë Lucy Snowe nic nie trzyma już na Wyspach Brytyjskich. Jej matka chrzestna wraz z synem wyprowadziła się do Londynu, pani Marchmont, której pomagała w codziennym funkcjono...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @coolturka104

Miłość w cieniu wojny
W cieniu katyńskiej zbrodni

"Miłość w cieniu wojny. Jak ujawniono zbrodnię katyńską" prezentuje koszmar wojny w sfabularyzowanej formie, przy czym fikcję literacką stanowią tu tylko bohaterki i ich...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Gdy nadejdzie dzień
Gdzie Ty, tam ja

„Gdy nadejdzie dzień” to świetnie zapowiadający się pierwszy tom nowego cyklu „Ponad czasem” autorstwa Gabrielle Meyer. Wydarzenia biegną dwutorowo w czasach, w których...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień

Nowe recenzje

Rozmowy nocą
świetna
@mamazonakob...:

Są w życiu momenty, w których czujemy, że wszystko nam się sypie. Takie chwile nadeszły w życiu Leny. Kobieta jest pisa...

Recenzja książki Rozmowy nocą
Tranzyt
Apokalipsa wg Kościelnego
@matren:

To jest opowieść o czymś, co się nie wydarzyło, ale wydarzyć mogło i w gruncie rzeczy dalej może, jeśli zdrowy rozsąd...

Recenzja książki Tranzyt
Godziny
Godziny
@Jezynka:

Myślę, że trudno w pełni docenić powieść "Godziny" Michaela Cunninghama bez wcześniejszej lektury choćby jeden z książe...

Recenzja książki Godziny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl