Złe dziecko recenzja

Złe dziecko - recenzja

Autor: @wolinska_ilona ·2 minuty
2024-04-29
Skomentuj
1 Polubienie
Uwielbiam thrillery psychologiczne, których głównym motywem jest temat dotyczący dzieci. „Złe dziecko”, najnowsza powieść autorstwa Camilli Way, zaintrygowała mnie swoją okładką tak bardzo, że nie czytając nawet opisu, zdecydowałam się sięgnąć po książkę. I choć nie miałam okazji czytać poprzednich książek autorki, to czułam, że to będzie wciągająca i fascynująca lektura.

Cambridgeshire, 1986.
Beth i Doug byli małżeństwem, któremu do pełni szczęścia brakowało dziecka. Kiedy w ich domu pojawiła się Hannah, ich radości nie było końca. Niestety, szybko okazało się, że Hannah jest trudnym dzieckiem o socjopatycznych skłonnościach. Oderwane kończyny u lalek, odcięta główka kanarka, zrzucenie młodszego brata ze schodów to tylko niewielka część tego, co potrafiła zrobić by czuć satysfakcję. Beth każdego dnia obawiała się o życie swoich bliskich, umierała ze strachu w obawie o to, do czego jeszcze może być zdolna Hannah. Niestety, wraz z mężem nie mogli nic zrobić, ponieważ dziewczynka znała ich najmroczniejszy sekret.

Londyn, 2017.
Każdego ranka Clara budziła się u boku swojego chłopaka Luke'a. Jednak tym razem mężczyzna nie wrócił na noc do domu. Pozostawiony w domu przez Luke'a telefon budzi w Clarze obawy o jego życie. Kobieta wraz z przyjacielem zgłaszają zaginięcie na policję. Co takiego się wydarzyło? Czy wiadomości z pogróżkami, które dostawał, mają związek z jego zniknięciem?

Camilla Way mnie zaskoczyła! Nie potrafię wyrazić swojego zachwytu nad powieścią „Złe dziecko”. Od pierwszych stron wciągnęłam się w tę historię. Autorka umiejętnie skonstruowała fabułę, której początkowo niespieszna akcja pomału nabierała tempa, by finalnie pędzić niczym rollercoaster.
„Złe dziecko” to powieść, której fabuła rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. Strona po stronie poznajemy dwie różne historie, które z pozoru nic nie łączy. Jednak im brniemy dalej, wszystkie porozrzucane puzzle zaczynają pomału wskakiwać na swoje miejsce, a my wspólnie z bohaterami odkrywamy mroczne tajemnice, których początki sięgają lat 80. XIX wieku.
Czytając „Złe dziecko” nawet przez moment nie poczułam znużenia, wręcz przeciwnie, czytając książkę, pragnęłam jak najszybciej poznać jej zakończenie. Camilla Way stworzyła powieść, od której trudno się oderwać, naszpikowaną ogromnymi emocjami, które wylewają się z każdej przeczytanej strony. Nie brakuje tutaj mrocznych tajemnic, sekretów skrywanych latami, trudnych decyzji.
Thriller, który stworzyła Camilla Way, zasługuje na określenie jednej z najlepszych historii tego roku! Absolutnie fenomenalny! Nie potrafię wyjść z podziwu tego, jak niesamowity talent posiada autorka, w, jak nieszablonowy sposób tworzy niepokojącą atmosferę, która powoduje szybsze bicie serca i buduje napięcie, które nie opuszcza nawet po odłożeniu książki na półkę. „Złe dziecko” to istny majstersztyk, to thriller, obok którego miłośnicy gatunku nie mogą przejść obojętnie. Czytajcie!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złe dziecko
Złe dziecko
Camilla Way
8.5/10

Thriller, który trzyma w napięciu jak najlepsze powieści Stephena Kinga. Kiedy Beth znalazła odciętą główkę swojego ukochanego kanarka, od razu wiedziała. Pokazała otoczony strużką krwi łebek swojej...

Komentarze
Złe dziecko
Złe dziecko
Camilla Way
8.5/10
Thriller, który trzyma w napięciu jak najlepsze powieści Stephena Kinga. Kiedy Beth znalazła odciętą główkę swojego ukochanego kanarka, od razu wiedziała. Pokazała otoczony strużką krwi łebek swojej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeżeli jesteście gotowi się zmierzyć się fabułą nieco przypominającą film "Omen", to książka "Złe dziecko" jest właśnie dla Was. Przecież już tytuł wskazuje nam, że treść musi być związana za "złym d...

@maciejek7 @maciejek7

Beth i Doug najbardziej na świecie pragnęli mieć dziecko; los jednak nie sprzyjał ich planom, a kolejne próby kończyły się niepowodzeniem. Powoli zaczynali się przyzwyczajać do myśli o innych, altern...

@fankath135 @fankath135

Pozostałe recenzje @wolinska_ilona

Zapadlina
Zapadlina — recenzja

Wiele razy już wspomniałam, że Robert Małecki jest autorem, którego bestsellerowa seria o przygodach Bernarda Grossa zapoczątkowała moją miłość do powieści kryminalnych....

Recenzja książki Zapadlina
Rykowisko
Rykowisko – recenzja

Lubię sięgać po debiuty i poznawać nowych autorów, szczególnie z naszego rodzimego podwórka. „Rykowisko” to debiutancka powieść Julii Halladin. Zaintrygowana mroczną okł...

Recenzja książki Rykowisko

Nowe recenzje

Na zawsze i na wieczność
Na zawsze i na wieczność
@kd.mybooknow:

✨ Recenzja "Nie wolno rezygnować z marzeń tylko dlatego, że na pewnym etapie naszego życia jest nam nieco trudniej. Nie...

Recenzja książki Na zawsze i na wieczność
Ulotny zapach czereśni
Zdecydowanie warta przeczytania!
@maitiri_boo...:

Nie czytam zbyt dużo powieści obyczajowych, ale są takie autorki, po których książki sięgam w ciemno. Jedną z nich jest...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Ocalić siebie
Ocalić siebie
@mrsbookbook:

Główna bohaterka Hania po stracie mężczyzny, którego kochała z całego serca, musi zacząć żyć na nowo. Kończy studia med...

Recenzja książki Ocalić siebie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl