Płonące dziewczyny

C.J. Tudor
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 54 ocen kanapowiczów
Płonące dziewczyny
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 54 ocen kanapowiczów

Opis

Witajcie w miejscowości Chapel Croft.

W tej uroczej angielskiej wiosce w XVI wieku na stosie spalono grupę wieśniaków, w tym dwie nastolatki. Trzydzieści lat temu zaginęły tam dwie dziewczyny, a przed dwoma miesiącami samobójstwo popełnił proboszcz miejscowej parafii.

Jack Brooks – pastorka Kościoła anglikańskiego, oraz samotna matka piętnastoletniej córki – przybywa do wioski, aby objąć parafię po zmarłym poprzedniku. Wśród jego rzeczy znajduje m.in. zestaw do egzorcyzmów i notkę z cytatem z Pisma Świętego. „Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajnego, co by się nie stało wiadome”.

Im lepiej Jack i jej córka Flo poznają wieś i jej mieszkańców, tym głębiej zostają wciągnięte w podziały, tajemnice i podejrzenia. A kiedy Flo nawiedzają wizje w starej kaplicy, staje się jasne, że w Chapel Croft są duchy, które nie mogą znaleźć spokoju.

Jednak odkrycie prawdy może być niezwykle trudne. W Chapel Croft każdy ma coś do ukrycia i nikt nie ufa obcym.

C.J. Tudor ponownie udowadnia, że jest jedną z najlepszych autorek thrillerów kryminalnych.

Tytuł oryginalny: The Burning Girls
Data wydania: 2021-07-28
ISBN: 978-83-8143-663-2, 9788381436632
Wydawnictwo: Czarna Owca
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 464
dodana przez: chudini0505

Autor

C.J. Tudor
Urodzona w 1972 roku w Wielkiej Brytanii (Salisbury)
C. J. Tudor urodziła się w Salisbury w Wielkiej Brytanii. Dorastała w Nottingham, gdzie cały czas mieszka z partnerem i córką. Znajomi i rodzina nazywają pisarkę'Caz'. Mając lat 16 porzuciła szkołę i zaczęła pracować. Wykonywała rozmaite zawody. Pi...

Pozostałe książki:

Kredziarz Inni ludzie Płonące dziewczyny Zniknięcie Annie Thorne Spojrzenie w mrok Debit
Wszystkie książki C.J. Tudor

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Płonące dziewczyny

21.10.2022

"Płonące dziewczyny" C.J. Tudor Wydawnictwo: Czarna owca Gatunek: thriller Ilość stron: 464 Rok wydania: 2021 Fabuła: Witajcie w miejscowości Chapel Croft. W tej uroczej angielskiej wiosce w XVI wieku na stosie spalono grupę wieśniaków, w tym dwie nastolatki. Trzydzieści lat temu zaginęły tam dwie dziewczyny, a przed dwoma miesiącami samobój... Recenzja książki Płonące dziewczyny

@Marcela@Marcela × 12

Nie do końca strawny literacki bigos

8.09.2021

Macie czasem tak, że czytacie jakąś książkę i czujecie, że oto przed Wami znajduje się bigos? :) Że różne watki, motywy, pomysły są trochę bez ładu i składu rzucone w tekst i czytelnik odnosi wrażenie, że sam autor nie do końca wiedział, co weń umieszcza. No to to właśnie są "Płonące dziewczyny". To właśnie jest ta powieść. Czuje się, że pisarka c... Recenzja książki Płonące dziewczyny

@Bartlox@Bartlox × 7

Płonące dziewczyny

21.09.2021

„Płonące dziewczyny” to kolejna powieść C. J. Tudor, a właściwie Caroline J. Tudor. Największą popularność przyniósł jej „Kredziarz”, teraz do księgarni trafiła czwarta powieść „Płonące dziewczyny”. Akcja powieści rozgrywa się w małej miejscowości Chapel Croft, w hrabstwie Sussex. To tam w XVI wieku na stosie spalono grupę mieszkańców wsi, dwi... Recenzja książki Płonące dziewczyny

@justyna_@justyna_ × 4

Wioska Chapel Croft i jej mroczna tajemnica

11.08.2021

Czwarta powieść autorki, którą miałam okazję przeczytać i jestem nią zachwycona. „Płonące dziewczyny” w mojej opinii, są najlepszą książką C.J. Tudor jaką czytałam! Ilość wątków w tej powieści jest ogromna, ale są one doskonale wyważone i świetnie łączą się w logiczną całość. Pomysł na fabułę od razu mnie przekonał, a osadzenie historii w wiosc... Recenzja książki Płonące dziewczyny

@cherryladyreads@cherryladyreads × 4

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Bookmaania
2021-08-29
7 /10
Przeczytane Przeczytane w 2021 Wydawnictwo Czarna Owca

Małe wioski zawsze mają własne legendy.
Tak też jest z Chapel Croft, maleńką wioską oddaloną od Nottingham. Właśnie do niej trafia wraz. Z nastoletnią córką Flo, pastorka kościoła anglikańskiego Jack Brooks. Kiedy dotarły do miejscowej plebanii zaczynają się im przytrafiać dziwne sytuacje. Z każdym kolejnym dniem i poznawaniem parafian Jack jest świadkiem wielu wioskowych tajemnic...

"Jaka jest najlepsza sztuczka diabła? Wmówienie ludziom, że go nie ma."

W kolejnej książce Tudor mogę stwierdzić kilka kwestii. Po pierwsze w dalszym ciągu utrzymuje mroczny i duszny klimat. Po drugie po intrygującym początku dalsza część fabuły toczy się w obyczajowym stylu, ale, ale! Według mnie autorka specjalnie tak poprowadziła narrację z podziałem na bohaterów, że odkrywamy życie w zacofanej i konserwatywnej wiosce z różnego punktu widzenia, stąd to stopniowe poznawanie. Po trzecie zakończenia rozdziałów, które z każdym kolejnym dodają więcej pytań niż odpowiedzi. Kolejny punkt to nastrój, idealnie oddający życie w zżytej wiosce pełnej tajemnic i tragedii z przeszłości.
Niestety też było kilka absurdalnych scen, w które nie dowierzałam, a autorka nawet zapisała je w tekście.

Pomimo tych sytuacji, dobrze spędziłam czas z książką i czekam na więcej.

× 9 | link |
@coolturka104
2021-10-05
8 /10
Przeczytane

Po kilku dość średnich pozycjach nareszcie natrafiłam na książkę, która pochłonęła mnie bez reszty.

Co się dzieje z problematycznym pastorem? Zsyła na inną parafię.
Chapel Croft to prawdziwa wioska położona gdzieś w Sussex, gdzie w XVI wieku spalono na stosie grupę wieśniaków, w tym dwie nastolatki. Trafia tu Jack Brooks, pastorka kościoła anglikańskiego wraz ze swoją piętnastoletnią córką. Od początku spotyka je seria niefortunnych zdarzeń: zakrwawiona dziewczynka, zestaw narzędzi do egzorcyzmów oraz wiadomość o samobójstwie poprzednika. Mieszkańcy nie spodziewają się kobiety jako swego duchowego przewodnika, a to tylko początek tej niezwykłej historii...

"Jeśli zoba­czysz pło­nące dziew­czyny, spo­tka cię coś złego".

Ta książka wciąga i pochłania bez reszty. Autorce udało się stworzyć niesamowity klimat na pograniczu horroru i grozy, zachowując wszystkie elementy właściwie dla thrillera psychologicznego. Napisana niezwykle przyjemnym językiem, naszpikowana niespodziewanymi zwrotami akcji, sprawiła, że zapomniałam o wszystkim wokół i przeniosłam się do maleńkiej wioski gdzieś w południowo-wschodniej Anglii.
Kocham wszystkie maleńkie społeczności w literaturze, nieufne wobec przybytnich, pełne tajemnic i historii sprzed lat. Duszna atmosfera w połączeniu z fabułą spowodowały, że momentami miałam ciarki. Świetne skonstruowane postacie, a zwłaszcza główna bohaterka, jako kobieta pastor okazała się zaskakująco normalna. Za to zakończenie w...

× 7 | link |
@Marcela
2022-10-21
9 /10
Przeczytane

Według mnie najlepsza książka autorki. Wciąga, zaskakuje i sprawia, że od lektury nie można się oderwać. Ma bardzo dobry, mroczny klimat, który zadowoli fanów dobrych thrillerów. Książkę bardzo serdecznie polecam.

× 7 | link |
@klaudia.nogajczyk
2022-03-20
9 /10
Przeczytane Audiobooki Legimi Najlepsze

Trochę czytane, trochę słuchane (swoją drogą polecam książki czytane przez Marcina Hycnara). Generalnie był to jeden wielki książkowy sztos. Uwierzcie mi, że książki z tego gatunku mają bardzo ciężkie zadanie, aby mnie zaskoczyć i kurczę no... Udało się!
Autorka przez całą książkę wodziła mnie za nos. Jak ja się cieszę, że klimat palonych kobiet uznawanych za czarownicę był tylko delikatnie zarysowany. Nadało to historii tej kropki nad i. Znacie to uczucie, gdy coś Wam zaczyna świtać, a jednak myślicie "nie to nie jest możliwe" A jednak. Cieszę się, że zostałam wystrychana na dudka.
"Płonące dziewczyny" to historia pastorki Jack i jej córki Flo (Florence), ale nie tylko. Zmiana w ich życiu jaką jest zmiana parafii, jest tak naprawdę zmianą całego ich życia. Jednakże pozostali bohaterowie również mają szansę pozostać w Waszej pamięci. Jest ich sporo, sporo też jest wątków to fakt, ale szansa na pogubienie się nie jest tak duża jak mogłoby się wydawać. Aż nabrałam ochoty na kolejne książki C.J.Tudor. Oczywiście polecam, bo jakżeby inaczej.

× 6 | link |
@ixzca
@ixzca
2021-08-12
7 /10

Moje pierwsze spotkanie z twórczością C.J. Tudor jak najbardziej udane. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się przeczytać pozostałe książki autorki.

Klimat jaki towarzyszy nam od początku historii sprawia, że ciężko się od niej oderwać. Fabuła nie zwalnia ani na chwilę, ciągle się coś dzieje. Jest ona nieprzewidywalna i ciągle czymś nas zaskakuje. Z każdym rozdziałem narasta napięcie i niepewność. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, a przez całą książkę się płynie. Może to za sprawą krótkich rozdziałów. Sama historia jest naprawdę przemyślana i ciężko się do czegokolwiek przyczepić.

Bohaterowie charakterystyczni i dobrze wykreowani. Mimo tego, że jest ich dość sporo, to nie sposób się pogubić przy opisach. Historia opisana jest głównie punktu widzenia Jack, jednak autorka co jakiś czas serwuje nam narrację Flo (córka Jack).

Zakończenie świetne, czytelnik nie jest w stanie wcześniej go przewidzieć. Nie czuje żeby czegokolwiek mogło mi tu zabraknąć.

× 3 | link |
@mewaczyta
2023-06-12
6 /10
Przeczytane

„Łże jak bura suka“ jako podsumowanie fabuły.

× 3 | link |
PZ
@haes82
2022-01-03
7 /10
Przeczytane 2022

Czytanie dzieł tej autorki traktuję w kategoriach "guilty pleaure" - uważam, że nie jest to literatura wysokich lotów, ale jednak nieśmiało śledzę czy nic nowego spod jej pióra nie wyszło, po cichu to kupuję i ukradkiem sięgam po książkę i czytam dopóki nie dojdę do końca.

Czytam od początku i po kolei, widząc jak rozwija się autorka i jej styl. Ta książka jak się zdaje jest najlepsza ze wszystkich, tajemnica za tajemnicą, rozwiązania zagadek satysfakcjonują, a zaskoczeń sporo.

Jedynymi dwiema bolączkami jest po raz kolejny uparte wprowadzanie wątku (a raczej "wąteczku", bo nie ma on większego znaczenia dla całości) paranormalnego i w ten sposób z ciekawego thrillera robi się niby-horror robiony na siłę. Drugim problemem jest zakończenie, które jednak zdaje mi się dość naciągane i wtórne - podobny motyw był w jednej z poprzednich książek autorki, ale nie zdradzę w której, żeby za dużo nie powiedzieć.

Ogólnie to polecam. I już nieśmiało śledzę Internet w poszukiwaniu kolejnej książki autorki.

× 2 | link |
@Z_fascynacja_o_ksiazkach
2021-08-10
10 /10
Przeczytane

C.J. Tudor po raz kolejny udowadnia, iż jest mistrzynią budowania przenikliwego, pełnego grozy i napięcia klimatu, który przyprawia czytającego o dreszcze i szybsze bicie serca. Jej najnowsza powieść odurza i pochłania, całkowicie odrywa od rzeczywistości, fundując mroczną, przerażającą, ale zarazem fascynującą podróż do maleńkiej wioski, w której zdarzyć może się dosłownie wszystko to, co dotychczas prześladowało nas jedynie w paraliżujących koszmarach.

Już sam wstęp zapowiada mrożącą krew w żyłach, zniewalającą historię, od której nie sposób się oderwać. Ogromną zaletą jest niesłychanie ekspresyjne pióro pisarki, wszelkie opisy zdają się być autentyczne, rozbudzają wyobraźnię do granic, stopniowo doprowadzając czytelnika do paranoi i szaleństwa. C.J. Tudor niczym prawdziwy wirtuoz umiejętnie zwodzi czytającego, mąci mu w głowie, rozpala upiorny lęk i potrzebę logicznego wyjaśnienia niepokojących zjawisk. Ewidentnie, zwodzenie i podsycanie podejrzliwości sprawia jej ogromną frajdę, kolejne karty odkrywa stopniowo, wprawiając tym samym w totalne osłupienie i udowadniając, że poznawana historia z każdą następną stroną może stać się jeszcze lepsza.

Bezsprzecznie, nakreślone postacie są filarem tej nastrojowej, mrocznej powieści. Są dopracowane, wielowymiarowe, przesiąknięte sekretami i ciemnymi wspomnieniami. I choć każdy w zasadzie zdaje się mieć nieczyste sumienie, prawdziwe oblicze bohaterów poznamy dopiero za przyzwoleniem pisarki w odpowiednim momenc...

× 1 | link |
@aniabex
2021-08-07
8 /10

"Wszyscy mamy kryjówki. Nie tylko fizyczne. Zakamarki psychiki, gdzie chowamy rzeczy, których nie chcemy ujawniać innym”.

Małe wsie mają swój wyjątkowy klimat, czasami sielski anielski, innym razem mroczny i upiorny.

Chapel Croft to czarująca angielka wioska w hrabstwie Sussex. W XVI wieku, w okresie prześladowań protestantów spalono tu na stosie ośmioro mieszkańców, w tym dwie dziewczynki. Osoby te okrzyknięto męczennikami. Rocznica tych wydarzeń jest tu upamiętniana ceremonią palenia laleczek w ognisku. Ten zwyczaj jest częścią lokalnej tradycji i stanowi element tożsamości mieszkańców wsi.

W Chapel Crof trzydzieści lat temu przepadły bez śladu dwie młode dziewczyny. Tajemnica ich zaginięcia pozostaje nierozwiązana, ale jest ciągle żywa i budzi wiele emocji.

A dwa miesiące temu w miejscowej kaplicy samobójstwo popełnił tutejszy proboszcz. Ale czy na pewno nikt mu w tym nie pomógł…

Do tej angielskiej wsi, pełnej dziwnych zwyczajów, miejscowych legend i mrocznych tajemnic została skierowana, by objąć parafię po zmarłym poprzedniku, pastorka Jack Brooks. Wdowa samotnie wychowująca piętnastoletnią córkę. Kobieta z przeszłością, szukająca spokoju, nie wrażeń, a przede wszystkim troskliwa matka. Jack szybko orientuje się, że praca tutaj nie będzie idyllą. Przed tym, co ma nastąpić i jest nieuniknione ostrzegają ją „płonące dziewczyny”, jednak jej wiara w znaki nie z tego świata zostaje wystawiona na próbę.

Czy w Chapel Cr...

× 1 | link |
PA
@Park2Read
2021-09-06
7 /10

Po raz kolejny przekonuję się, że książki J.C.Tudor mają w sobie wszystkie składniki potrzebne do stworzenia naprawdę dobrego thrillera - mała angielska wioska, żyjąca nieco w oderwaniu od wielkiego świata, pełna tajemnic i zabobonnych wierzeń, do tego stara kaplica,stary opuszczony dom, narzędzia dla egzorcysty oraz mroczne wizje… Do tego naprawdę intrygująca - już choćby ze względu na wykonywaną profesję - bohaterka oraz ciekawy pomysł fabularny, pełen sekretów i zaskoczeń.

Chapel Croft zapewne nie jest miejscem, do którego ktoś z chęcią się przeprowadza, w wiosce w XVI wieku spalono na stosie dwie nastolatki,które według miejscowej legendy wciąż straszą mieszkańców, trzydzieści lat temu zginęły tu dwie młode dziewczyny, a przyjazd Jack Brooks poprzedziło samobójstwo pastora…
W tym specyficznym miejscu od razu daje się wyczuć hermetyczny klimat, niechętny przybyszom z zewnątrz, atmosfera wzajemnej nieufności jest wszechobecna od pierwszej chwili pojawienia się Jack na plebanii.

Fabuła rozwija się ciekawie, wchodzimy coraz głębiej w dosyć ponurą atmosferę lokalności, autorce udaje się nie tylko trzymać nas w napięciu ale również podkręcać towarzyszący czytelnikowi niepokój. Trzeba przyznać, że J. C. Tudor jest niezła w podsycaniu dreszczyku gęstego już i tak nastroju, myślę, że to zdecydowanie wyróżnia jej powieści pośród wielu różnych tego gatunku, choć w przypadku "Płonących dziewczyn" miałam odczucie, że t...

× 1 | link |
@mommy_and_books
2021-08-26
10 /10
Przeczytane

„PŁONĄCE DZIEWCZYNY”

C.J. Tudor Wydawnictwo Czarna Owca

„Urocza” wioska w Chapel Croft. W XVI wieku na stosie spalono tam wieśniaków oraz dwie nastolatki uznane za wiedźmy. Trzydzieści lat temu w tutejszej wiosce zaginęły dwie nastolatki. Przed dwoma miesiącami w Chapel Croft miejscowy proboszcz popełnił samobójstwo. Uroczo prawda? To dopiero początek atrakcji.
Do naszej wioski przyjeżdża pastorka Kościoła anglikańskiego Jack Brooks oraz jej 15 letnia córka Flo.
Jack i Flo próbują odkryć prawdę na temat tragicznych wydarzeń. Flo nawiedzają duchy. Chyba nie mogą zaznać spokoju. W tej wiosce jest wiele tajemnic do odkrycia. Jednak jego mieszkańcy trzymają sztamę. Co tak naprawdę się tam wydarzyło? Dlaczego miejscowy proboszcz popełnił samobójstwo? Kim tak naprawdę jest nowo przybyła Jack Brooks?
Zacznę od zakończenia. Do tej pory nie mogę się pozbierać. Niesamowite i zarazem wstrząsające.
To co się wyprawia w tej wiosce mrozi krew w żyłach. Nikomu nie można ufać, ponieważ każdy coś ukrywa. Czy prawda wyjdzie na jaw? Jak bardzo mroczna będzie?
Znajdziecie tutaj niesamowicie mroczny klimat. Tutaj możecie się bać. Wizje Flo przerażają. Wykonywane egzorcyzmy wywoływały u mnie gęsią skórkę. Idealna powieść dla fanów niebezpiecznych i klimatycznych thrillerów.
Egzorcyzmy, duchy, mroczne laleczki, tajemnice, hermetyczne środowisko, legendy, przesądy – to tylko namiastka tego co otrzymacie czytając „Płonące dziewczyny”.
Wielkie brawa d...

× 1 | link |
@tomzynskak
2021-08-10
8 /10

Znacie twórczość @cjtudorauthor? Osobiście przyznaję, że każdą książkę autorki biorę w ciemno i nigdy się nie zawodzę 🖤

Zacznijmy od tego, że autorka ma dar do pisania książek z gatunku thrillerów. Fabuła jest bardzo dobrze przemyślana i skonstruowana, a do tego styl pisania i język jakim posługuje się autorka sprawia, że treść potrafi zadziałać na naszą wyobraźnię. Od pierwszych stron czuć mrok, otoczkę tajemniczości i zjawiska wywołujące ciarki na całym ciele. Poznajemy klaustrofobiczne klimat miasteczka, którego mieszkańcy tworzą specyficzną społeczność. Strona za stroną poznajemy ich tajemnice i wpadamy w coraz to bardziej uwikłaną sieć wydarzeń. Cała akcja oscyluje wokół religii, egzorcyzmów, zjawiska dobra oraz zła ukrytego nie tylko w ludziach, ale i miejscach. Portrety bohaterów zostały bardzo dobrze nakreślone. Obawiałam się głównej bohaterki, która jest pastorką. Bardzo nie lubię utartych schematów i konserwatywnych działań oraz poglądów. Jednak zostałam bardzo mile zaskoczona, ponieważ postać Jack miała bardzo otwarty umysł, a jej podejście do wiary było powiedzmy, że nowoczesne. Dialogi pomiędzy bohaterami momentami były dość sztywne i nawet nienaturalne. Jednak w połączeniu z klimatem miasteczka tworzyło to idealne połączenie.

Czytając tę książkę nie zabraknie Wam dreszczu niepokoju i napięcia. Wczuwając się w życie bohaterów będziecie pr...

× 1 | link |
@zmiloscidomroku
2021-09-27
8 /10
Przeczytane

Jack Brooks jest pastorką i razem z córką Flo przybywa do wioski Chapel Croft, w której obejmie funkcje po zmarłym poprzedniku. Wioska w której się znajdują okazuje się pełna tajemnic, intryg i niebezpieczeństw.
~~
Dawno nie czytałam dobrego thrillera, romanse mnie pochłonęły całkowicie. . Ogólnie się przeraziłam bo nie lubię wątków religijnych, jednak niepotrzebnie bo wciągnęłam się w historie szybko i nawet mi się ten wątek tutaj spodobał.

Pierwsze spotkanie z autorką zaliczam do udanych, styl bardzo przypadł mi do gustu , w książce znajdziemy dużo dialogów, a historia jest wielowątkowa.

Książka jest napisana z perspektywy kilku osób, co bardzo lubię. Wtedy mogę wczuć się w każdego z bohaterów a głowa pracuje na wysokich obrotach. Bohaterzy są bardzo dosadnie wykreowani. Szybko można ich polubić, albo znienawidzić.

Podobały mi się opisy miasteczka, kaplicy, cmentarzy, autorka stworzyła bardzo niepowtarzalny klimat, który mnie zachwycił.
Jak na thriller, to gęsia skórka pojawiała się rzadko, ale historia trzymała w napięciu i choć to spory grubasek, ja przeczytałam ją w jeden dzień.
Każdy rozdział kończył się tak, że nie chciało się odkładać książki!

Temat w książce jest dość kontrowersyjny, a najbardziej dla osób wierzących. Oczywiście to fikcja, ale myślę, że takie sytuacje mogłyby się wydarzyć naprawdę, co tylko spotęgowało moją chęć do tej historii.

Zakończenia w ogóle nie przewidziałam, okazało się jeszcz...

× 1 | link |
AL
@alliwantisbooks
2021-09-05
8 /10


Ta C.J. Tudor chyba siedzi w mojej głowie! Nie potrafię inaczej wytłumaczyć tego, że każda jej książka jest w 100% tym, czego oczekuję, co lubię i będę wspominać jeszcze długo długo po lekturze!

W swej najnowszej, czwartej już książce, autorka serwuje nam niebanalną historię, kilka intrygujących wątków i wiele ciekawych postaci. Akcja rozwija się raczej powoli, ale umiejętnie budowane napięcie dodaje tej historii tajemniczej, dusznej atmosfery.

Ale to było dobre! 🔥 Uwielbiam warsztat pisarski Tudor, jej postacie i tę atmosferę, niczym z książek Kinga. Czekam na więcej!

Jack Brooks i jej córka Flo przyjeżdżają do małej wioski Chapel Croft, gdzie Jack będzie tymczasowo pełnić funkcję pastora. Na miejscu dowiadują się, że poprzedni duchowny popełnił samobójstwo w kaplicy. Z pozoru urocza wioska tak naprawdę kryje sporo tajemnic. W XVI wieku na stosie spalono grupę wieśniaków, a przed 30 laty bez śladu zaginęły dwie dziewczynki. Niedługo po przybyciu do Chapel Croft, Jack znajduje zestaw do egzorcyzmów, a Flo zaczynają nawiedzać dziwne wizje. Czy tytułowe płonące dziewczyny to tylko legenda, czy naprawdę zwiastują kłopoty? Sprawdźcie sami, mnie autorka kupiła po raz trzeci!

× 1 | link |
@hej_tu_malami
@hej_tu_malami
2022-01-01
9 /10
Przeczytane

C.J. Tudor
⚜️Płonące dziewczyny⚜️

O książce słyszałam kilka opini i te dobre i te złe. I znowu musiałam sama przeczytać by się przekonać o co tyle szumu.

Książka opowiada historię Jack i jej córki Flo. Kobiety muszą przenieść się do małej wioski Chapel Croft, gdzie nie zaznają spokoju.
Od samego początku mamy do czynienia z historiami, legendami o zjawach, mowa nawet o egzorcyzmach.
Mamy intrygujacą tajemnice poprzednika Jack który to "popełnił" samobójstwo. Do tego zjawy dziewczyn które zginęły w przeszłości, oraz tajemniczy jegomość który szuka naszych bohaterek uciekając z więzienia.
Autorka potrafiła zadbać o to byśmy czytali książkę w skupieniu, czasami odczuwali strach, niepokój o bohaterki. Wychodzące z czasem ukryte fakty, takie które lekko mąciły mi w głowie, i takie które często coś rozjaśniały pozwoliły mi dociec prawdy tak z 2 rozdziały przed zakończeniem książki.
Po zakończeniu książki czułam lekki niedosyt z wyjaśnieniami ale cóż nie można mieć wszystkiego prawda?

× 1 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Płonące dziewczyny. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl