Letnisko recenzja

Świtezianka

Autor: @malaM ·2 minuty
2013-01-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Piotr Szordej i napisane przez niego „Letnisko” to moje pierwsze spotkanie z serią Super Kryminał. Do przeczytania książki skłoniła mnie głównie ciekawie zapowiadająca się fabuła oraz zapowiedź niespodziewanego i mocnego finału, zawarta na okładce.

Akcja „Letniska” umiejscowiona jest w małej mazurskiej miejscowości Mikruty, gdzie z jeziora wyłowiono zwłoki młodej, ciemnowłosej kobiety. W trakcje śledztwa pojawia się coraz więcej poszlak, które na nieszczęście pewnego małżeństwa, prowadzą wprost do ich letniskowego domku. Na domiar złego, Aleksandra, właścicielka chatki, znajduje w niej długi ciemny włos, jak ulał pasujący do wyłowionej topielicy. Staje się to niejako pretekstem do wszczęcia przez nią śledztwa na własną rękę, które prowadzi poprzez wymianę korespondencji ze swoją przyjaciółką – Agnieszką. Wokół spokojnej dotychczas miejscowości robi się coraz więcej szumu, a sprawa morderstwa z każdą chwilą staje się bardziej skomplikowana. Czy Agnieszce uda się rozwiązać tę zagadkę i odzyskać spokój w swoim małym mazurskim domku?

Powieść napisana jest w formie wiadomości elektronicznych, wymienianych przez główną bohaterkę, właścicielkę domku letniskowego - Aleksandrę i jej przyjaciółkę Agnieszkę. I choć był to bardzo ciekawy zabieg ze strony autora, to niestety język jakim się posłużył skutecznie psuł przyjemność czytania. Proste, momentami aż za proste konstrukcje zdań i niezbyt wyszukane poczucie humoru obu kobiet nie są atutem „Letniska”, choć oczywiście zdarzały się zabawne wypowiedzi. Mimo tematu jaki został tutaj podjęty, powieść, za sprawą obu bohaterek, utrzymana jest w klimacie humorystycznym, a problem morderstwa został nieco zbagatelizowany. Jednak, wbrew pozorom, nie nazwałabym tego minusem, bo właśnie dzięki uszczypliwym uwagom Aleksandry i Agnieszki, „Letnisko” czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Autor doskonale zwodzi czytelnika, kierując jego podejrzenia na kolejne osoby, by w zakończeniu obalić wszystkie przypuszczenia i zaskoczyć, przekonanego już o rozwiązaniu zagadki, odbiorcę.

To, czego zabrakło mi w „Letnisku” to trzymająca w napięciu fabuła i nieoczekiwane zwroty akcji, dlatego miłośnicy mocnych wrażeń mogą czuć nutkę rozczarowania. Do tego czytanie wiadomości wymienianych przez dwie kobiety, nie każdego będzie w stanie zainteresować. Z tego względu „Letnisko” poleciłabym głownie kobietom oraz osobom, które dopiero zaczynają poznawać klimat powieści kryminalnych. „Letnisko” to moim zdaniem świetna pozycja na początek, nie tylko ze względu na nieskomplikowaną fabułę i prosty język, ale również na niewielką objętość. Książka liczy sobie niespełna 200 stron, a forma w jakiej została napisana jeszcze bardziej przyspiesza jej czytanie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Letnisko
2 wydania
Letnisko
Piotr Szordej
5/10
Seria: Super kryminał

Odnaleziona w mazurskim jeziorze ciemnowłosa topielica staje się przyczynkiem do w pewnym sensie korespondencyjnego śledztwa mieszkanki niedalekiego letniska. Traf chciał, że wszystkie tropy, chcąc ni...

Komentarze
Letnisko
2 wydania
Letnisko
Piotr Szordej
5/10
Seria: Super kryminał
Odnaleziona w mazurskim jeziorze ciemnowłosa topielica staje się przyczynkiem do w pewnym sensie korespondencyjnego śledztwa mieszkanki niedalekiego letniska. Traf chciał, że wszystkie tropy, chcąc ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @malaM

Miniaturzystka
Miniaturzystka

Druga połowa XVII wieku to czas rozwoju żeglugi i handlu, szczególnie w Holandii położonej w strategicznym rejonie. Kupiectwo cieszyło się ogromnym powodzeniem i zapewnia...

Recenzja książki Miniaturzystka
Ja, Ibra
Ibra

Kiedy taka postać jak Zlatan Ibrahimović decyduje się wydać autobiografię, jednego można być pewnym – będzie kontrowersyjna, ale jednocześnie szczera. Bo przecież Ibra od...

Recenzja książki Ja, Ibra

Nowe recenzje

Furyborn. Zrodzona z furii
„You were the chosen one!"
@Radosna:

,,Furyborn. Zrodzona z furii" Claire Legrand zaciekawiła mnie opisem, a sam prolog okazał się bardzo klimatycznym i obi...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
Przypadkowe spotkanie
Przypadkowe spotkanie
@owl_bookcase:

Recenzja Przypadkowe spotkanie Adriana Rak Wydawnictwo Inedita Wyobraźcie sobie sytuację, w której spotykacie na swej ...

Recenzja książki Przypadkowe spotkanie
Czterech ojców River Conway
River
@guzemilia2:

𝐂𝐳𝐭𝐞𝐫𝐞𝐜𝐡 𝐨𝐣𝐜𝐨́𝐰 𝐑𝐢𝐯𝐞𝐫 𝐂𝐨𝐧𝐰𝐚𝐲 – 𝐌𝐢𝐥𝐞𝐧𝐚 𝐆𝐫𝐚𝐛𝐨𝐰𝐬𝐤𝐚 [współpraca reklamowa @wydawnictwo.beya] Q: czytacie książki z wattpa...

Recenzja książki Czterech ojców River Conway
© 2007 - 2024 nakanapie.pl