Ktoś tak blisko recenzja

Tulpa

Autor: @Spizarnia_ksiazek ·1 minuta
2024-04-17
Skomentuj
1 Polubienie
"Jesteśmy połączeni ze sobą nierozerwalną nicią...".

Życie w cieniu sukcesów brata nie jest proste i trudno przebić się przez narzucone oczekiwania, czy nieustanne porównywanie. Tym bardziej, że Jacek postanawia również spróbować swoich sił w literackim świecie, pisząc swoją pierwszą powieść. Wciąż wraca wspomnieniami do dnia, gdy dowiedział się o śmierci Mariusza, który w niewyjaśnionych okolicznościach został zamordowany we własnym domu. Ceniony autor kryminałów, a także założyciel krakowskiej grupy pisarskiej, nawet teraz wzbudza zainteresowanie i szacunek kolegów po fachu. Mimo, iż od tragedii upłynęły 2 lata, spotkania grupy literackiej, nadal odbywają się regularnie i stają się małą tradycją. Tym razem jednak po spotkaniu życie tracą dwie osoby. Co zastanawiające… zostają zamordowane w sposób opisany w książkach stworzonych przez członków pisarskiego stowarzyszenia... Co wykaże śledztwo? Jakie sekrety wyjdą na jaw?

Początkowe strony wywołały we mnie pewną dezorientację i nawet wróciłam do pierwszego rozdziału, myśląc, że coś pominęłam. Ale nie. Autor od samego wstępu wykazał się pomysłowością, serwując nam coś innego, nieszablonowego i jakże zaskakującego. Gdy tylko zrozumiałam, czym jest Tulpa, czyli równoległa osobowość, którą wyróżnia samoświadomość oraz niezależność od osoby, która wykreowała ją w swoim umyśle, wiedziałam, że nie dam rady odłożyć książki, dopóki nie skończę i nie rozszyfruję tożsamości mordercy. A ofiar nie brakowało. Analizowałam i gubiłam się w domysłach w równym stopniu, co Jacek szukający odpowiedzi na ostatnie wydarzenia. Chociaż on mógł liczyć na wsparcie swego Alter ego, czyli wymyślonego przez Tylka bohatera książki detektywa Kortza. Ale czy na pewno? Czy można zaufać komuś, kto z czasem odbiera kontrolę? Kreacja postaci, jak i stopniowanie napięcia na najwyższym poziomie.

To pierwsza odsłona serii Tulpa, która imponuje kreatywnością, zachwyca stylem i wymyka sztywnym ramom gatunku. Twórczość autora znacie pewnie pod pseudonimem W. & W. Gregory, w którym pokazał się czytelnikowi z innych stron, wydając kapitalną, fantastyczną serię Dwuświat oraz dwie powieści psychologiczne: Pętla i Uznanie, które oceniam bardzo wysoko.

Jestem pod wrażeniem i już teraz nie mogę doczekać się kontynuacji i odkrycia, czym jeszcze Wojciech Wolnicki mnie zaskoczy. Bo, mimo iż wątek kryminalny został domknięty, to czuję, że poznani bohaterowie mają jeszcze wiele do przekazania.

Szczerze polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ktoś tak blisko
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
9/10
Cykl: Tulpa, tom 1

Tulpa – równoległa osobowość, którą wyróżnia samoświadomość oraz niezależność od osoby, która wykreowała ją w swoim umyśle. Bywa określana jako „wymyślony przyjaciel”, jednak w miarę rozwoju zaczyna ...

Komentarze
Ktoś tak blisko
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
9/10
Cykl: Tulpa, tom 1
Tulpa – równoległa osobowość, którą wyróżnia samoświadomość oraz niezależność od osoby, która wykreowała ją w swoim umyśle. Bywa określana jako „wymyślony przyjaciel”, jednak w miarę rozwoju zaczyna ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W drugą rocznicę śmierci poczytnego pisarza Mariusza Tylka życie tracą kolejne dwie osoby związane ze stowarzyszeniem literatów. Co zastanawiające giną one w sposób opisany przez członków tej grupy. ...

@whitedove8 @whitedove8

Kiedy tracisz bliską osobę, tracisz zmysły? Jacek jest początkującym literatem. Tworzy w cieniu utalentowanego brata, Mariusza Tylka – uznanego autora kryminałów, założyciela krakowskiej grupy pisar...

@aneta_skupien @aneta_skupien

Pozostałe recenzje @Spizarnia_ksiazek

Zapach świeżych trocin
Bolesne wspomnienia...

“To naprawdę niesprawiedliwe, że człowiek nie mógł sobie wymyślić własnego świata, zapisać go i po prostu do niego wskoczyć. Znając jednak ludzką naturę, nawet gdyby ta ...

Recenzja książki Zapach świeżych trocin
Schronisko, które spowijał mrok
Strzecha Akademicka

"Z tym schro­ni­skiem wiąże się jedna nie­roz­wią­zana spra­wa, która ni­gdy nie dała mu spo­koju." Zagadkowa śmierć, do której doszło kilkanaście lat temu w Karkono...

Recenzja książki Schronisko, które spowijał mrok

Nowe recenzje

Grzesznik z Las Vegas
Świetna książka <3
@czarno.czer...:

"Nie­na­wiść i mi­łość dzie­li cien­ka gra­ni­ca. Wła­śnie dla­te­go tak bar­dzo, jak Me­lo­dy go ko­cha­ła, rów­nie mo...

Recenzja książki Grzesznik z Las Vegas
Mój drugi brzeg
Przepiękna rzecz o życiu i umieraniu
@matren:

To chyba nie jest książka dla młodych ludzi, oni jeszcze nie mają świadomości, że każdego dnia zbliżają się nieuchro...

Recenzja książki Mój drugi brzeg
Esesmanka
Esesmanka – recenzja
@wolinska_ilona:

Literatura faktu, reportaże, true crime – to gatunek, bez którego nie wyobrażam sobie swojej biblioteczki. Na moich pół...

Recenzja książki Esesmanka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl