Karolina Nawrocka pomimo braku wsparcia ze strony rodziców i męża podąża swoimi marzeniami. Właśnie trwają prace nad filmem, który ma być ekranizacją jej powieści. Piosenka do niego ma być nagrana przez zespół, którego od lat jest wielką fanką, "Free Birds". Jej wyobrażenie głównego lidera dość szybko mija się z rzeczywistością. Przez intrygę, która została uknuta przez zespół i menadżerkę, Karolina wraz z Alexem zostają na tydzień zamknięci w pokoju hotelowym. W ten oto sposób, ta dwójka ma tydzień by poznać się lepiej. Co się stanie, gdy ich serca zaczną płatać im figle? Czy serce wygra z rozumem? Jak Karolina ma sobie poradzić ze świadomością, że w Polsce czeka na nią mąż?
"Free Birds" to bardzo przyjemna, wciągająca i pełna emocji książka. Nie brakuje tu dobrego humoru, chwil wzruszenia, momentów emocjonalnych uniesień. Z uśmiechem na twarzy czytałam o losach Karoliny, i byłam bardzo ciekawa jak autorka poprowadzi ich historię. Nie ukrywam, że zaintrygował mnie fakt, że główna bohaterka jest mężatką. Oczywiście chyba każdy czytelnik liczy na wielkie love story, czy żyli długo i szczęśliwie. Jednak tu do tego szczęścia potrzeba odwagi, zawziętości i przede wszystkim współpracy. Jak dziwnie by to nie brzmiało. Mąż Karoliny nie pojawia się zbyt często na stronach powieści, jednak ma bardzo duży wpływ na przyszłość swojej małżonki. Poza tym, tak naprawdę w niczym nie przypominają małżeństwa. Prędzej nazwałbym ich partnerami biznesowymi, ale to zrozumiecie dopi...