Plakat, który zachęca do czytania

Autor: Dominika Róg-Górecka

2022-11-13 4 komentarze 17 Polubień

Opolgraf, czyli opolska drukarnia, postanowiła ozdobić swój budynek tak, żeby już z daleka było widać ich miłość do książek. Od niedawna ich siedzibę zdobi plakat Andrzeja Pągowskiego!

Nietypowy baner, o wymiarach ponad 80 metrów kwadratowych, zwisł przy ul. Niedziałkowskiego w Opolu. Autorem projektu jet Andrzej Pągowski, znany plakacista, a prywatnie również miłośnik literatury.

Tak o nowym projekcie mówi przedstawiciel opolskiej drukarni:

„Firma jest dumna ze swoich działań wspierających sztukę oraz literaturę. Opolgraf wie jak ważne jest czytanie książek i chce zachęcić do sięgania po literaturę, poprzez działania artystyczne. W taki sposób powstał pomysł na niezwykły projekt artysty pod jego autorskim hasłem ‘moja książka, mój świat – czytam…”.

Co sądzicie o plakacie? Podoba się Wam?

× 17 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@Anna30 · około 2 lata temu

Plakat nie przypadł mi do czytelniczego gustu.

× 2

@alinaz5 · około 2 lata temu

Plakat nie zachęca mnie do czytania,. Wywołuje raczej mniej pozytywne odczucia.

× 1

@jorja · około 2 lata temu

No cóż... Plakat mi się nie podoba i według mnie jakoś nie zachęca do czytania.
Bardziej mi się kojarzy z pewna piosenką Elektrycznych Gitar...

@ladybird_czyta · około 2 lata temu

W tym potężnym rozmiarze musi robić wrażenie!

Zobacz także:

Dzieci napisały książkę dla dzieci. O pożyczaniu i oddawaniu

„Kreuję w swoich historiach świat bez lukru czy wygładzenia, pokazując tę brudniejszą stronę rzeczywistości” – wywiad z Ewą Hansen

„Największa siła tkwi w naszych myślach. Może być destrukcyjna, kiedy używamy jej przeciwko sobie, ale może też pięknie nam służyć i wzmacniać” – wywiad z Agnieszką Rautman-Szczepańską

Projekt „Mała książka – wielki człowiek” włącza się w szkolenie położnych i namawia do głośnego czytania dzieciom od pierwszych chwil życia.

„Jesteśmy niepoprawni, mimo że nasza wiedza o chorobach zakaźnych znacznie się rozwinęła, wciąż popełniamy błędy i gdy zagrożenia mijają, łatwo o nich zapominamy” – wywiad z Anną Trojanowską

W listopadzie czytamy literaturę japońską