Cytaty Michael Hjorth

Dodaj cytat
- Sebastian jest seksoholikiem. Wystarczy mu, jeśli kobieta ma puls. Mówię to, żebyś miała świadomość, w co się pakujesz.
Dzieciństwo to przelotny dar. Poczucie, że wszystko jest możliwe, a świat to jedna wielka niezbadana torba łakoci, trudno połączyć z wymogami stawianymi przez społeczeństwo człowiekowi, który chce zając miejsce przy stole dla dorosłych.
Fakty kontra uczucia to jeden z najtrudniejszych meczów do wygrania dla faktów.
Sebastian znał się na filozofach. Czytał wielu, nie stosował się do żadnego.
-Zabiorę cię do mamy. Obiecuję. Zabiorę cię do mamy.
Wiedział, że powtórzenia potrafią leczyć. Zwłaszcza jeśli są pełne miłości. Trauma była murem, miłość — drogą, dzięki której można było go przekroczyć, a powtórzenia — młotem, który kruszy wszystko po drodze.
Alkohol nie wtłacza do głowy żadnych nowych myśli, rozwiązuje tylko język i sprawia, że człowiek mówi to, co na trzeźwo zachowałby dla siebie.
Zbiegów okoliczności może być tylko kilka. Jeżeli robiło się ich za dużo, zmieniały się w poszlaki. Możliwe stawało się nieprawdopodobne.
Kiedy się już pozna najgłębsze słabości drugiej strony, związek albo się wzmacnia, albo obumiera.
Niepokój, który się odsuwa na bok, zawsze wraca prędzej czy później. Im mocniej się go odpycha, tym silniej pojawia się z powrotem.
Więzy krwi nie są żadną gwarancją dobrych relacji.
Mieć kogoś tylko trochę to lepiej, niż nie mieć nikogo.
...każdy łańcuch jest tak mocny jak jego najsłabsze ogniwo.
...jeśli chce się być pierwszym na mycie, trzeba podejmować ryzyko.
Jedna chwila, która zmienia całe życie, potrafi sprawić, że to, co przez długi czas jest tylko fantazją, zostaje wcielone w życie.
Miłość, zazdrość i może jeszcze kłótnie o opiekę nad dziećmi były częstymi motywami morderstw, ale pierwsze miejsce zajmowały pieniądze. Spośród wszystkich grzechów głównych chciwość bez wątpienia zbierała największe żniwo. Duże pieniądze w zasięgu ręki potrafiły skłonić niektórych ludzi do przekroczenia wszelkich granic.
Zmiany zmuszały do rozwijania świadomości, zrozumienia siebie, ale nie zawsze kierowanie spojrzenia do wewnątrz było bezbolesne albo przynosiło korzyści.
Właściwie życie to była dziwna sprawa. (...) Ale tym, czego naprawdę człowiek pragnął, były znajome miejsca i twarze, rzeczy, na których się znał, wspomnienia, które się nie zmieniały, przyjaciele, na których można było polegać. Rodzice, którzy zawsze byli przy dzieciach.
Odwaga, to tak naprawdę umiejetność działania pomimo strachu.
Wybieraj wojny. Angażuj się tylko w te, które możesz wygrać.
Tajemnice bardzo ciążą. W połączeniu z poczuciem winy mogą człowieka przytłoczyć.
W naturze człowieka leży ustanawianie hierarchii. Gdy tylko znajdziemy się w grupie, musimy wiedzieć, gdzie stoimy i co należy czynić, żeby się utrzymać na swoim poziomie albo wspiąć się wyżej. Mniej lub bardziej wyraźnie. Mniej lub bardziej wyrachowanie.
...używanie słowa „człowiek” zamiast „ja”, kiedy opowiada się o sobie, stanowi tak naprawdę mechanizm obronny, sposób, żeby własne niepowodzenie uczynić bardziej uniwersalnym i odsunąć od siebie część bólu.
Większość ludzi miewa fantazje. Mroczne, brutalne, zawsze wzmacniające ich własne ego, zawsze niszczące to, co stanie im na drodze. W fantazjach ludzie miewają potężną siłę. Bardzo niewiele osób je realizuje. Ci, którzy to robią, znaleźli klucz.
Zaczął sobie aplikować solidnego drinka na dobranoc. Sposób numer jeden na problemy białego mężczyzny w średnim wieku, po wyższych studiach i ze skomplikowanym życiem osobistym.
Zło mogło być dobre. Nie ma nic absolutnego. Zwłaszcza jeśli zamiar nie był egoistyczny. Jeśli pozbawienie życia jednego człowieka mogło uratować innych. Dać im szansę. Dać im życie. Wtedy taki czyn nie mógł być na pewno zły. Jeśli cel był dobry.
Tajemnice bardzo ciążą i trzeba je dźwigać samotnie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl