Temat

e-booki

Postów na stronie:
EL
@ellit
3 posty
2010-10-29 15:52 #
Ostatnio coraz więcej pojawia się różnego rodzaju książek w wersji elektronicznej. Czy lubicie je czytać w takiej postaci. Zastanawia mnie czy jest możliwe, że tradycyjne książki kiedyś wyjdą z użycia. Niedawno natrafiłam na pozycję książkową, która była tylko wydana w wersji elektronicznej. Co o tym myślicie?
# 2010-10-29 15:52
Odpowiedz
IV
@ivii17
60 książek 12 postów
2010-10-29 16:11 #
Osobiście wole ksiązki NIE wersji elektronicznej : ponieważ lepiej mi się jej czyta i zawsze moge ją zabrać ze sobą.
# 2010-10-29 16:11
Odpowiedz
@misha
@misha
226 książek 236 postów
2010-10-29 18:00 #
Nie lubię ebooków i nie czytam takowych (wyjątkiem było jedno, jedyne opowiadanie). Wolę trzymać książkę w ręce, przewracać kartki, no i moim zdaniem wzrok mniej się męczy.
# 2010-10-29 18:00
Odpowiedz
@oga
@oga
104 książki 86 postów
2010-10-29 20:36 #
Nie sądzę, żeby ebooki całkowicie wyparły książkę papierową. Oczywiście, mają swoje plusy - nie zajmują miejsca, łatwiej je przekazywać, więc mogą być dostępniejsze (a powinny także być tańsze). W pewnych przypadkach wersja elektroniczna jest o wiele wygodniejsza w użyciu - np wydawnictwa encyklopedyczne, słowniki itp - dobrze z-ocr-owane pozwalają na błyskawiczne znalezienie szukanego hasła. W ogóle zresztą wszelkie wyszukiwanie jest o niebo prostsze - pomyślcie, że kiedyś konkordancje i indeksy robiło się "ręcznie"... brr!

Niemniej książka "prawdziwa", jak ja to nazywam, papierowa, jest czymś tak wyjątkowym i unikalnym, że nic jej nie grozi. Może być coraz droższa, ale nie zaniknie. Nie tylko z powodów sentymentalnych (bo wolimy mieć bezpośredni kontakt z fakturą papieru, z zapachem farby), ale też artystycznych - czasem przecież sama edycja jest wartością sama w sobie, a także z powodów, tak to nazwę ostrożnie, wizerunkowych - żeby nie powiedzieć snobistycznych. Ściana pełna książek, biblioteka pełna regałów coś przecież znaczy, prawda? Niesie jakiś komunikat kulturowy, może być wyznacznikiem społecznym. To nie jest coś, z czego się tak po prostu rezygnuje.
# 2010-10-29 20:36
Odpowiedz
@Maynard
@Maynard
617 książek 745 postów
2010-10-29 20:49 #
Ja prawie się przekonałem, a ma na to wpływ nagroda w konkursie urodzinowym czyli IREX. Oczy się nie męczą, czcionkę sobie powiększam i w ogóle jest fajnie!
# 2010-10-29 20:49
Odpowiedz
@AdamV
@AdamV
112 książek 35 postów
2010-10-29 21:07 #
ja wypowiem się jako wybitnie zatwardziały miłośnik książki tradycyjnej... gdybyśmy rozmawiali jeszcze rok temu, moja odpowiedź byłaby podobna do powyższych - "wolę książki z martwych drzew, wygodniejsze i bardziej mobilne od elektronicznych, do etgo ten dotyk i zapach...."

dziś jednak po blisko roku intensywnego śledzenia rynku ebooków i e-readerów na świecie (a ostatnio i w naszym pięknym kraju również), powiem tak: książka z martwego drzewa ma swój urok i zapewne nigdy nie zniknie z użycia - zawsze będzie pięknym tradycyjnym elementem, i chociażby jako ozdoba kolekcji nie wyjdzie z obiegu... jedyne ograniczenie może być pod względem liczby drukowanych egzemplarzy oraz być może z czasem skupianie się coraz bardziej na wydaniach ekskluzywnych, bibliofiloskich, kolekcjonerskich... książka elektroniczna to przyszłość, czy nam się to podoba czy nie.... tak jak niegdyś papier i druk wyparły papirus i pismo ręczne, tak czytniki elektroniczne i takoweż publikacje staną się alternatywą dla dzisiejszej masowej produkcji tradycyjnej książki...

złożą się na to aspekty ekonomiczne (mniejsze koszty wydawnicze, wirtualnie nieograniczona liczba dostępnych egzemplarzy, coraz szybszy i tańszy hardware i software, coraz bardziej dostępna technologia czytników czy padów), ekologiczne (jeżeli zastanowimy się dziś, ile egzemplarzy drukowanych jest każdego dnia na świecie i policzymy, ile papieru jest na to zużywane - to zorientujemy się, że nie tylko dzięki przejściu na publikacje elektroniczne oszczędzimy życie kilku drzew dziennie, ale i również kilkadziesiąt litrów przeróżnych chemikaliów niezbędnych w procesie produkcji celulozy i samego papieru, spłynie codziennie mniej do naszych wód) i kulturowe (wszechobecność gadżetów elektronicznych jest coraz większa - odtwarzacze mp3, smartfony, netbooki, pady - wkrótce nikogo nie będzie dziwił widok ludzi w metrze wpatrzony w ekrany ich przenośnych czytników, czytających codzienną prasę, magazyny czy książki).

jeżeli jeszcze dla kogoś brzmi to jak science fiction, to polecam przypomnienie sobie historii przenośnych odtwarzaczy muzycznych: walkman, discman, teraz wszechobecne mp3 - 10 lat temu nikt by nikomu z nas nie uwierzył, gdybyśmy przepowiadali przenośnie urządzenia wielkości pojedynczej baterii AA potrafiące pomieścić kilkadziesiąt płyt w jakości zbliżonej do CD.... ;)

podsumowując, czy się nam to podoba, czy nie, postęp i tak nas dogoni i przegoni... ebooki staną się równie popularne, dostępne i pewnie z czasem tańsze, niż obecne książki papierowe, a my będziemy opowiadać naszym wnukom o czasach, kiedy książka papierowa nie kosztowała tyle co pół samochodu i była dostępna niemal co krok... :)
# 2010-10-29 21:07
Odpowiedz
2010-11-20 17:13 #
Ja wolę czytać książki tradycyjnie, nie lubię e-booków przyznam, że przeczytałam już ich parę ale tylko z konieczności.
# 2010-11-20 17:13
Odpowiedz
Odpowiedź
Grupa

Książki

Wszystko o książkach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl