Wojna i literatura

Ja lubię czytać książki o tematyce Żydów (II wojna światowa) którzy np chowają się np w kanałach jak w książce "Dziewczynka w zielonym sweterku" albo "Wojna Klary"

Na "wyzwaniowym" blogu http://wojna-i-literatura.blogspot.com/ pojawiło się już pierwsze podsumowanie miesiąca :)

Ostatnio wrzuciłam recenzję książki, której wojna jest tłem bardzo delikatnym, teraz przyszedł czas na krwawe opisy wojny fantastycznej, potem dopiero przyszturmuję z literaturą o tematyce II wojny Światowej;)

Ja takowych nie czytam ale małżonka - owszem. Jej "top 6" to:

1. Lista Schindlera
2. Dziewczynka w czerwonym płaszczyku
3. Chłopiec w pasiastej piżamie
4. Oskarżona Wiera Gran
5. Auschwitz: naziści i ostateczne rozwiązanie
6. Amon Goeth: kat z Listy Schindlera

polecam (w imieniu małżonki)

Nie polecamy natomiast "Pianisty" - bo to akurat czytaliśmy oboje. Nudna, pozbawiona emocji, pisana przez robota w stylu "szedłem sobie mijałem trupy, szedłem dalej..."

"Pianistę" czytałam w wieku trzynastu lat i całkiem łatwo przez nią przebrnęłam, choć rzeczywiście jest całkowicie wyprana z emocji to jednak daje nam dobry obraz tamtych czasów - co nie zmienia faktu, że ile razy po nią nie sięgnę zawsze przed oczami będę miała twarz A. Brody, który w ekranizacji był odtwórcą główniej roli.

Tak jest. Zgadzam się w 100%. Film bije książkę na głowę. Ja książkę czytałem pierwszą, film widziałem później i podobał mi się o niebo lepiej.

Może książka, o której chce napisać nie dotyczy II wojny światowej, ale wojny na pewno. Pluton wyrzutków Seana Parnalla już została okrzyknięta Czasem apokalipsy XXI wieku i nowym Helikopterem w ogniu. To wspomnienia autora z wojny w Afganistanie, w górach Hindukuszu. Poruszające.

Maynard:
Książka do filmu nawet się nie umywa. "Pianista" to jeden z tych wyjątków, gdy ekranizacja jest lepsza niż lektura
Trinka:
Dobrze jest się dowiadywać o takich wydarzeniach, jak to które opisujesz, to nam pokazuje jak daleko jeszcze przed nami znajduje się droga do pełnego czasu pokoju. Po dzisiejszej wizycie w bibliotece zaopatrzyłam się w cztery książki z wątkiem wojennym, powstaniowym i jak najbardziej walecznym ( w jedej nawet pojawia się kobieta walcząca z reżimem, znana we współczesnym świecie) - nawet nie miałam takiego zamiaru, ale stało się, więc już niedługo o nich napiszę;)