Książka przedstawia historię, która przydarzyła się autorowi podczas podróży do egzotycznej Tajlandii. Jej bohater daje się tam wplątać w przemyt narkotyków. Niefortunna decyzja kończy się dla niego tragicznie. Trafia do aresztu, a następnie skazany na 12 kar śmierci, do jednego z najgorszych więzień świata – Bang Kwang. Opisuje swoje sześć lat za murami, ukazuje drugą stronę „raju”, jakim dla wielu jest Tajlandia. Jego prośbę o ułaskawienie poparli trzej polscy prezydenci: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Lech Kaczyński.