Ta książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Wciągneła mnie nieziemsko już od pierwszych stron. Być może jest to dość spokojna wersja samotnej podrózy. Ale czyta się z zapartym tchem. Kolejne strony to kolejne miejsca na mojej prywatnej check liście. Autorka przypomniała mi strony i rytuały, o których kiedyś już usłyszałam, pozwoliła odkryć nowe miejsca i odczarować inne. W tym gatunku różnie bywa pod względem fotografii. Tutaj dominuje słowo pisane. Zdjęcia w formie wkładki w środku są tylko przymiarką do tego, co znajduje się w tekście. "50tka dookoła świata" bardzo mocno działa na wyobraźnię. I poziom motywacji.
Recenzja pod linkiem:
http://swiatwslowachiobrazach.pl/index.php/2019/02/22/50tka-dookola-swiata-katarzyna-kozlowska/