Bez wątpienia jest to klasyka jeśli chodzi o wojska pancerne. Po przeczytaniu zrodziło się u mnie pytanie, czy "nasi" jej nie przeczytali zaraz po wydaniu w 1937 roku, czy po prostu brakło czasu na przygotowania. Czyta się przyjemnie. Co dla mnie ważne przypisy są na dole strony, a nie na końcu książki. Polecam
Jest to książka napisana na rozkaz. Wschodząca gwiazda niemieckiej armii jaką był w drugiej połowie lat 30-tych XX wieku Heinz Guderian, dostała za zadanie opisanie dopiero rodzącej się teorii wojny p...