Znalazłam tą książke, u babci w szufladach gdy kiedyś przeglądałam. Chociaż nie lubię horrorów, babcine książkiz awsze wciągały, więc postanowiłam przeczytać. O dziwo, dotrwałam do ostatniej strony, chodź musze się przyznac że dopiero za drugim podejściem ukończyłam czytać. Dużo rzeczy było dla mnie nie zrozumiałych. Ta akcja, postacie i co najważniejsza, te dziwne wydarzenia ... za dużo jak na mój mały umysł. Nie przypadła mi do gustu.