W Autobiografii reżyser Przypadku i Dekalogu opowiada o swojej młodości, pracy i międzynarodowej karierze z ironią i charakterystycznym poczuciem humoru. Wspomina epizod ze szkoły strażackiej, komisję wojskową, która uznała go za schizofrenika, i egzaminy do Szkoły Filmowej w Łodzi, gdzie zdawał trzy razy. Mato kto wie, że Kieślowski chciał zostać reżyserem... teatralnym. jego droga zawodowa jest nie mniej interesująca: od filmów dokumentalnych, przez pierwszą fabułę, aż po szeroko komentowane Podwójne życie Weroniki i Trzy kobry. Kulisy ich powstawania, świetne anegdoty - to wszystko zachęci każdego czytelnika do świeżego spojrzenia na kino Krzysztofa Kieślowskiego.