Strzeż się cieni przemykających w mroku Planeta Sargo. Zamierzchła przeszłość. Saaby. Podobno nie wychodzą z czeluści Ogaary. Albo raczej - czasem wychodzą, ale nie zostawiają nikogo, kto mógłby opowiedzieć o spotkaniu z nimi. Tylko zmasakrowane ciała. Ten, na kogo zapoluje saab, może uważać się za martwego jeszcze zanim polowanie się rozpocznie. Każda rana zadana saabowi, od razu się goi. Nawet śmiertelna. Wyglądają jak zwierzęta. Zwłaszcza wtedy, gdy polują. Ale mogą też wyglądać, mówić i zachowywać się jak ludzie. Z zapisków Czcigodnego Maruka Planeta Sargo. Dwa tysiące lat później. Mia Keller przybywa na planetę Sargo w poszukiwaniu męża, handlowca zaginionego w tajemniczych okolicznościach. Jedyny ślad po nim to dziwny wisiorek. Mia poznaje kogoś... Przypadkowo...