O działalności Sióstr Dominikanek dowiedziałam się z ich strony internetowej i z Facebooka. Weszłam na oficjalny profil Domu Chłopaków w Broniszewicach i zobaczyłam pogodnych, pełnych radości chłopców,którzy docenią najmniejszy drobiazg.
Ta książka to wywiad z Siostrami Zakonnymi, które zdecydowały się być matkami niepełnosprawnych chłopców. Historie podopiecznych są różne tak samo jak choroby z którymi muszą się mierzyć. Ogromny podziw dla Sióstr i wszystkich angażujących się w budowę domu i dołożenie starań, aby chłopcy zaznali w swym trudnym życiu radości. Po przeczytaniu książki aż sama nabrałam ochotę aby odwiedzić Broniszewice, bo już śledząc stronę można zauważyć ile tam przyjaznej i rodzinnej atmosfery. Zachęcam do lektury.