Opinia na temat książki Diabelskie nasienie

@Booka @Booka · 2021-10-30 09:54:55
Przeczytane Literatura faktu
W książce tej poznajemy autobiograficzną historię. Autorka opisuje swoje przeżycia w klasztorze Ubogich Sióstr z Nazaretu. I choć nazwa jaką posługują się owe zakonnice brzmi niewinnie i skromnie, to realia są zupełnie inne...
Frances jest środkowym dzieckiem. Mając dwa lata została razem z siostrami - sześcioletnią Lorettą i najmłodszą Sinead - oddana do klasztoru. Matka dzieci po prostu zawiozła je, wręczyła im list do matki przełożonej i odjechała we mgle. Pozostawione przed bramą klasztoru dziewczynki długo patrzyły za światłami auta, póki nie zniknęły na dobre...

Już pierwsza scena, którą streściłam powyżej przyprawia o ciarki i wzruszenie. Autorka opisuje tą sytuację w sposób dokładny, do tego stopnia, że czytelnik wręcz czuje tą chłodną stal bramy i widzi tę przejmującą mgłę. Opisy w tej książce są bardzo plastyczne, nawet jeśli są mroczne i przyprawiające nieraz o obrzydzenie. Autorka pokazuje obraz zakonnic - w nie najlepszym świetle. Tutaj są one stręczycielkami, katami, dręczycielkami. A przy tym ogromnymi hipokrytkami.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/02/diabelskie-nasienie.html
Ocena:
Data przeczytania: 2012-10-13
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Diabelskie nasienie
Diabelskie nasienie
Reilly Frances
8.3/10

Belfast, Irlandia Północna, grudzień 1956 r. Trzy siostry, 6-letnia Loretta, 2-letnia Frances i 8-miesięczna Sinead, trafiają do sierocińca prowadzonego przez katolickie zakonnice ? Ubogie Siostry z N...

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl