Jeśli jeszcze nie macie pomysłu na prezent świąteczny to być może zainteresuje Was ta niebanalna pozycja. Po raz pierwszy mam do czynienia z książką typu "escape book", która zapewnia ogrom rozrywki ale i zmusza do wytężenia umysłu. Napisana tak zachęcająco, że absolutnie nie męczy branie udziału w tej grze, wręcz przeciwnie dostarcza niesamowitej rozrywki i stanowi świetne spędzenie czasu. Czy jest odpowiednia tylko dla fanów serialu "Dom z papieru"? Nie wydaje mi się. Oczywiście, to nie lada gratka dla osób, które pokochały tę serię, jednak nawet nie mając pojęcia o istnieniu tego telewizyjnego fenomenu, każdy kto sięgnie po tę pozycję będzie się dobrze bawić.
A co znajdziemy w środku? Otóż wraz z Jero przyjdzie rozwiązać nam szereg zagadek. Aby dobrze przeczytać książkę trzeba je rozwiązywać, inaczej nie będziemy w stanie jej przeczytać chronologicznie, a wtedy co to za przyjemność z lektury? Ci, którzy wątpią w swoje możliwości- nie musicie się martwić. Dostajemy także wskazówki (oczywiście tylko, jeśli chcemy z nich skorzystać). Podpowiedzi zawsze jest kilka i to my decydujemy iloma z nich chcemy się posłużyć. A jeśli one nie pomogą, to bez obaw, w książce są także rozwiązania. Z tym, że korzystając z nich odbieramy sobie możliwość fantastycznej zabawy. Na samym końcu otrzymujemy jeszcze jedną formę rozrywki, która weryfikuje czy możemy zostać członkiem "Domu z papieru". Zainteresowani? Myślę, że im dłużej się zastanawiacie, tym dłużej odmawiacie sobie świetnej odskoczni i relaksu.
Oczywiście, nie zapominajmy o najważniejszym- dostajemy też świetnie napisaną, ciekawą i wciągającą historię. Nietrudno wejść w niej w buty bohatera i zacząć poszukiwać odpowiedzi na stawiane przed nim i nami pytania. Żałuję jedynie, że tak mało jest tego typu książek, bo zapewniają niezwykłą i wyjątkową zabawę, do której można podejść w każdej chwili, nie wychodząc z domu. To co, jesteście gotowi by zagrać? :-)