Fantastycznie zasysająca, klarownie i prosto napisana opowieść o ludzkiej, dogłębnej samotności. Dwa światy: mroźna, biała, nieczuła przestrzeń Arktyki oraz rozpaczliwa czerń nieskończonego kosmosu stanowią dla niej tło. Bardzo piękne i sugestywne opisy obu światów pogłębiają poczucie izolacji i bezbronności bohaterów. Autorka umiejętnie splata losy uznanego naukowca, który znalazł się na obrzeżach cywilizacji kierowany pogardą dla współziomków oraz badaczki Jowisza znajdującej się na statku kosmicznym. Łączy ich miłość do gwiazd oraz trudne, niespełnione relacje rodzinne. I coś jeszcze… To książka dla zaprzyjaźnionych z samotnością, którym nieobce jest dojmujące poczucie własnej znikomości, lubiących patrzeć w niebo.