Opinia na temat książki Dziewczyna, która kochała Toma Gordona

@denudatio_pulpae @denudatio_pulpae · 2019-11-27 19:12:04
Przeczytane Mam w domu 📚
Kto się nigdy w lesie nie zgubił, ten nie jest w stanie wyobrazić sobie jakie to jest uczucie. Ja się w swoim życiu w lesie zgubiłam raz, w nieznanym sobie miejscu, w nocy... na własnym przyrzeczeniu harcerskim. Mieliśmy za zadanie dotrzeć samemu do miejsca docelowego, drogę wyznaczały małe lampiony. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt, że kolega przede mną postanowił zabrać sobie kilka tych lampionów do oświetlania trasy :P Jakoś udało mi się odnaleźć drogę, w końcu harcerką byłam, ale zanim to się udało, to się trochę strachu najadłam ;) A i tak to, co mi się przydarzyło, to nic w porównaniu z przygodami Trishy. Mnie przynajmniej ominęły takie atrakcje jak osy, głód i samotne nocowanie w środku nieznanego terenu. O przygodzie z końcówki książki nie wspominając.

Bardzo podobało mi się to, jak King opisywał przyrodę i las, przez który wędrowała główna bohaterka. Opisy były tak sugestywne, że moja wyobraźnia pracowała na wysokich obrotach. Mniej już podobały mi się wstawki dotyczące rozgrywek baseballowych, ale jakoś bardzo też mi nie przeszkadzały. Główna bohaterka, Trisha, mimo dość głupiego postępowania z początku książki, które stało się przyczyną wszystkich jej problemów, wzbudzała we mnie pozytywne uczucia i kibicowałam jej do samego końca opowieści.

Mam mały problem z klasyfikacją tej książki, jest mało horrorowa, raczej bardziej survivalowa. Trochę też za krótka jest ta opowieść, żeby dostać w mojej ocenie więcej niż siedem gwiazdek. Mimo to przeczytałam ją z przyjemnością.
Ocena:
Data przeczytania: 2015-11-04
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dziewczyna, która kochała Toma Gordona
10 wydań
Dziewczyna, która kochała Toma Gordona
Stephen King
7.2/10

Opętana manią wycieczek matka zabiera dziewięcioletnią Trishę i jej starszego brata do parku narodowego w masywie Gór Białych. Zajęta kłótnią z synem, nie zauważa, gdy dziewczynka schodzi z wyznaczone...

Komentarze

Pozostałe opinie

Podobał mi się początek i motyw zgubienia w lesie, ale przyznaję, że bardzo szybko przestałam się skupiać na audiobooku, bo książka była nudna. Zero emocji, zero zwrotów akcji.

"NIEWIDZIALNA DZIEWCZYNKA" Co to było?! Musiałam ochłonąć, bo wciąż nie mogę uwierzyć w to, że właśnie przeczytałam powieść Kinga. Miałam ochotę się zrelaksować i odciąć od tego co rzeczywiste, a ty...

@anetakul92@anetakul92

Piękna

@witch.@witch.

Książka, pomimo niedużej ilości stron, ciągnie się w nieskończoność. Przynajmniej w moim przypadku. Dziewczynka jest za dorosła jak na swój wiek, wie za dużo i moim zdaniem, jest to bardzo irytujące. ...

G2
@g210
© 2007 - 2024 nakanapie.pl