Muszę przyznać, że dawno się tak nie uśmiałam! Ta jakże nie wielka książeczka sprawiła, że cały wieczór co parę stron czytałam mojemu Kruszynowi fraszki, które rozbrzmiewały naszym śmiechem po całym mieszkaniu, a Rudziu przyglądał się z zaciekawieniem. Autor we wstępie podpowiada, by ową twórczość odbierać jak tylko nasza dusza zapragnie – żartobl... Recenzja książki Fraszki erotyczne z życia wzięte i komiczne