Myć się czy się nie myć? Historycznie biorąc, odpowiedź wcale nie jest oczywista. Przez długie wieki nie chodziło o kąpiel, lecz o czystość – odpowiednio pojętą. Ta książka zasłużonego francuskiego historyka życia codziennego Georges’a Vigarella (ur. 1941) rozważa poczucie i normy „czystości” na tle procesu cywilizacyjnego od średniowiecza do dziś. Człowiek „czysty” nie zawsze oznaczał człowieka umytego. Powszechnie znane a bardzo nam niemiłe przygody woni, by nie rzec odoru cielesnego w minionych stuleciach (zebrane tu przykłady co wrażliwsi czytelnicy zapewne ominą) mają przyczyny w dominującym w danej epoce pojmowaniu ciała, zdrowia i środowiska. Na przykład długi okres w epoce nowożytnej obaw przed szkodliwością wody brał się z poglądów (i przesądów) ówczesnych nauk. Autor pokazuje ewolucję rozumienia czystości także w kontekście zmian relacji między ciałem a „publicznością”. Wystarczy sobie uświadomić wysoko urodzone ciało najpierw publicznie strojone i pielęgnowane, a potem stopniowo wycofywane w intymność i zamykane w łazience. O wszystkim tym Vigarello pisze jak zwykle frapująco w tej książce bogatej w faktografię i nader użytecznej, bo pokazującej na żywym procesie abstrakcyjną tezę o historycznej zmienności sensu pojęć.