Wspomnieniami, które oddaję w ręce Czytelnika, pragnę powrócić raz jeszcze do niektórych fragmentów przebytej żołnierskiej drogi podczas ostatniej wojny światowej. Głównym źródłem mojej pamięci przy pisaniu kartek tej książki były przede wszystkim własne notatki, robione niegdyś „na gorąco", a także rozmowy z uczestnikami opisywanych wydarzeń. Najwięcej miejsca w całej pracy poświęciłem pobytowi w Legii Oficerskiej, Tobrukowi, El-Ghazali, Monte Cassino i Chienti. Koncentrując się na najbardziej interesujących, posiadających nie tylko osobistą wymowę, epizodach mojej służby oraz związanych z nią przeżyciach, obserwacjach i do¬świadczeniach, chciałem opowiedzieć najwierniej o znanych mi z autopsji wydarzeniach, jakie miały miejsce przed z górą trzydziestoma laty. Niełatwa .mimo wszystko była sprawa powrotu odczuciami i refleksją do tamtych dni, przypomnienia rozmów, opinii i sądów dawnych towarzyszy broni oraz przyjaciół, którzy związali swój żołnierski los z Samodzielną Brygadą Strzelców Karpackich, a potem z 2 Korpusem Polskim. Wspomnienia moje nie roszczą sobie pretensji do miana kroniki czy historii 4 kompanii 3 batalionu 3 Dywizji Strzelców Karpackich, kompanii, którą dowodziłem pod Monte Cassino i w czasie walki o przyczółek nad rzeką Chienti. Jest to tylko opowieść o towarzyszach broni, z których wielu przecież niejeden raz szło na oczywistą śmierć. Spisanie tych wspomnień odczuwałem jako swój obowiązek wobec poległych i żyjących jeszcze uczestników przedstawionych działań wojennych. Ten obowiązek starałem się wypełnić jak najsumienniej. Po ukazaniu się mojej książki otrzymałem wiele serdecznych listów i wypowiedzi, a także uwag i informacji, m.in. od historyków wojskowości, autorów prac o tematyce dotyczącej tego samego teatru działań wojennych, mieszkających w kraju i za granicą kolegów i żołnierzy Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich i 3 Dywizji Strzelców Karpackich, a także rodzin tych, co zginęli w walkach w Afryce i we Włoszech, oraz licznych czytelników. Ta obfita korespondencja pozwoliła mi wprowadzić pewne uzupełnienia i uściślić niektóre fakty.
Wszystkim osobom, które się do tego przyczyniły, serdecznie dziękuję.