Opinia na temat książki Kradzione róże

Jaśmina- studentka medycyny wyjeżdża na wymarzone wakacje do Grecji. Tymczasem jej młodsza siostra Róża jak co roku wyrusza do Częstochowy. Po raz pierwszy nie towarzyszy jej nikt z rodziny. Tej pielgrzymki nigdy nie zapomni... Co zmieni w życiu Jaśminy wyjazd do Hellady? Czy można komuś poznanemu kilka dni wcześniej bezgranicznie uwierzyć? Jak mocna może być manipulacja? I jak poradzi sobie rodzina wystawiona na bardzo ważną próbę? Wszystkiego dowiecie się z tej mądrej książki z przesłaniem. Przecież tą „Różą” może być każdy z nas, lub ktoś z naszych bliskich. Godna polecenia powieść ucząca, że niebezpieczeństwo może nadejść z najmniej oczekiwanej strony.