Opinia na temat książki Księgarenka w Big Stone Gap

"(...)księgarnie są magią,a książki to mapy drogowe,za pomocą których życiowi rozbitkowie odnajdują się nawzajem."

Kilka dni temu chciałam uciec do Fezu.Wdychać aromat egzotycznych przypraw,kosztować nieznane potrawy,grzać się w promieniach palące słońca i łykać kurz ze starożytnych ruin.
Dziś moje serce wyrywa się do Big Stone Gap.Chciałabym ukryć się w kącie pomiędzy regałami,zanurzyć w mroku,zapachu kurzu,starych woluminów i kociej sierści.Chciałabym przejść ten labirynt z książkami,wypić herbatę z właścicielami,pogłaskać łeb ufnego psa,przytulić mruczące kota i cieszyć oczy widokiem tysięcy książek.
Łatwiej byłoby mi powrócić z Fezu niż z tej magicznej,klimatycznej księgarenki.Tam czas zwalnia a świat z czytnikami,kodami kreskowymi,nachalnymi sprzedawcami i neonami nie ma wstępu a nawet ma się wrażenie,że nie istnieje.



"Najlepsze chwile podczas lektury to te,kiedy natrafisz na coś - myśl,odczucie,sposób widzenia świata - co uważałeś za własne.Oto jest ,wyrażone przez innego człowiek,którego nigdy nie spotkałeś,może kogoś,kto już dawno nie żyje.W takiej chwili czujesz,jakby ktoś wziął cię za rękę" Alan Benett

Ja miałam takie wrażenie od pierwszych przeczytanych kartek.Szłam u boku właścicielki i poznawałam Jej świat i czułam się jak u siebie.
I chociaż bardzo chciałabym tutaj zostać czekają mnie kolejne podróże,kolejne odkrycia,wzruszenia i zachwyty.

Tym,którzy tak jak ja kochają bezpretensjonalny świat pełen ciepła,życzliwości i książek polecam podróż do Big Stone Gap.
Ja na pewno wrócę tutaj kolejny raz.