Opinia na temat książki Miłość pod skrzydłami Anioła

@ewfor @ewfor · 2023-12-16 12:39:13
Przeczytane
Po książki Doroty Mili sięgam z przyjemnością i muszę przyznać, że żadna jej powieść jeszcze mnie nie zawiodła.
Uwielbiam lektury z motywem świątecznym, dlatego też z przyjemnością sięgnęłam po kolejną część o siostrach Orłowskich, ale nie mogę zrozumieć jakim cudem nie wpadła w moje ręce druga część ☹. Miłość w płatkach śniegu dwa lata temu przeczytałam ekspresowo, dlatego bardzo się ucieszyłam, kiedy zauważyłam tę pozycję.
Ta książka jest wprawdzie trzecią częścią, ale śmiało można ją czytać jako powieść niezależną, chociaż gorąco zachęcam do sięgnięcia po wcześniejsze pozycje, ja z pewnością nadrobię tę drugą.
Piękny zimowy Gdańsk, w którym czas można spędzić w pewnej bardzo interesującej kamienicy i w towarzystwie ciekawych osób, to z całą pewnością miło spędzony czas. I chociaż jest zimno (wprawdzie trochę deszczowo 😉) to jest romantycznie, rodzinnie i zabawnie.
Cztery siostry Orłowskie i ich dość dziwaczny ojciec to z pewnością świetne towarzystwo na długie przedświąteczne wieczory.
W tej części bliżej poznajemy dwie młodsze siostry, które jeszcze są singielkami i wciąż czekają na swoją wielką miłość.
Świetnie wykreowani bohaterowie sprawią, że poczujesz w towarzystwie nie tylko relaks, ale bardzo miło spędzisz czas.
Autorka wyjątkowo bajecznie ukazuje miasto Aniołów, jak wielu nazywa Gdańsk, przy okazji wyjaśnia, dlaczego taką nazwę mu przypisano. Znajdziecie w tej książce również kilka gdańskich legend, które pięknie „ubarwiają” fabułę.
Książkę „czyta się” bardzo przyjemnie, bo też taki jest styl jakim pisze Dorota Mili.
Jest to powieść typowo świąteczna, sporo w niej wzmianek o dekoracjach świątecznych, panującej dzięki jarmarkowi bożonarodzeniowemu atmosferze oraz potrawach świątecznych.
Są również wspomnienia odnoszące się zarówno do głównych bohaterów jak i ich przodków.
W tym pełnej radości i gorączki świątecznej czasie zdarzają się też smutne momenty, wzruszyłam się czytając o przeszłości Leona, czy smutnym, choć bardzo bogatym dzieciństwie Roberta.
Myślę, że wiele osób chciałoby żyć w takiej rodzinie jak siostry Orłowskie, które mimo wielkiej tragedii związanej ze śmiercią ich matki nie odczuły braku miłości i wzajemnej solidarności, dzięki ojcu, który starał się im wynagrodzić stratę matki. Może zbyt mocno ingerował w życie dorosłych już córek, ale który rodzic nie chce dla swojej pociechy jak najlepiej?
Jestem przekonana, że czytając tę książkę całym sobą poczujecie piękno zbliżających się świąt. Takie książki jak ta, są jak przygotowania świąteczne, sprawiają, że czujemy w sercach zarówno spokój jak i ogromną radość.
Fabuła jest trochę bajkowa, ale kto z nas nie kocha bajek, które kończą się zawsze: „…i żyli długo i szczęśliwie”.
Jeżeli chcecie się dowiedzieć czy coroczny plan Alberta Orłowskiego polegający na zeswataniu którejś z córek skończył się powodzeniem, to koniecznie sięgnijcie po tę lekturę.
Przyznam szczerze, że do samego końca autorka tak sprytnie poprowadziła fabułę, że trudno było mi odgadnąć, czy któraś z pozostałych w stanie wolnym sióstr Orłowskich spełni wreszcie marzenie o wielkiej miłości.
Mnie ta książka porządnie zrelaksowała, mogę nawet przyznać, że mnie w pewien sposób wzruszyła i rozbawiła, ale najważniejsze jest to, że zdałam sobie sprawę z tego, że co ma być to będzie, nigdy nie należy „na siłę” szukać szczęścia.
Moim zdaniem autorka świetnie oddała ducha nadchodzących świąt wprowadzając przy okazji niesamowitą rodzinną atmosferę, pełną czułości, bliskości, empatii i radości.
Uważam, że jest to obowiązkowa lektura do przeczytania przed świętami (i nie tylko). Dobra zabawa gwarantowana a czas poświęcony tej powieści z pewnością nie zostanie zmarnowany. POLECAM tę książkę całym sercem 😊

Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Miłość pod skrzydłami Anioła
Miłość pod skrzydłami Anioła
Dorota Milli
8.3/10

Zbliża się czas cudów, a w kamienicy rodziny Orłowskich ponownie ruszają przygotowania do Świąt. Cztery siostry, w tym dwie panny na wydaniu, pochylają się nad wróżbami andrzejkowymi, by dowiedzieć s...

Komentarze

Pozostałe opinie

Kolejny raz możemy obserwować przygotowania do świąt u rodziny Orłowskich. Albert kolejny raz planuje zeswatać swoje dwie córki dla których chce znaleźć odpowiedniego kandydata. Kordelia zawzięcie ...

„Miłość pod skrzydłami anioła” to już trzecie spotkanie z rodziną Orłowskich. Akcja każdej z tych części rozgrywa się w sezonie zimowym. I tym razem w kamienicy, w której mieszkają Orłowscy ruszają p...

Rolą ojca jest sprawić, by jego dzieci były szczęśliwe. Tutaj mamy cztery córki, z czego dwie wciąż samotne. Nadchodzi czas świąt, więc zanim pan Orłowski zarzuci swoje sidła w poszukiwaniu dobrych k...

Cześć 😊 Jakie miasto w Polsce chcielibyście zwiedzić? Przyznam, że mnie samą pociąga Gdańsk i to właśnie tam w pewnej kamienicy mieszka zwariowana rodzina Orłowskich. Albert senior rodu jest szczęśl...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl