Opinia na temat książki Mój Auschwitz

Nie czytałam do tej pory wiele pozycji, które przybliżyłyby mi życie w obozach koncentracyjnych. Wiedziałam to, co mogłam wyczytać w książkach dotyczących okupacji w Warszawie i Krakowie, w książkach o Powstaniu Warszawskim. Czytałam tylko "Wspomnienia wojenne" Lanckorońskiej i z tej pozycji coś niecoś o obozach łyknęłam. Nie liczę lektur szkolnych, np. Borowskiego, bo są zbyt zbanalizowane byciem właśnie lekturami. Tym cenniejsza jest dla mnie ta opowieść pana Bartoszewskiego. W inteligentny, mądry sposób opowiedział mi o piekle. Nie potrzeba do tego używać okrutnych słów, nie trzeba zagłębiać się w turpistyczne opisy, wystarczy mówić o uczuciach. W drugiej części książki znalazłam doskonałe opowiadania dotyczące obozów, wśród nich małe arcydzieła Zofii Kossak i Jerzego Andrzejewskiego. Tutaj mamy dwa w jednym - fakty, Historia, a do tego przepiękna, zachwycająca, dziś już rzadko spotykana, najwyższych lotów literatura. Bardzo ważna dla mnie książka, myślę, że powinna być ważna dla każdego Polaka. http://zielonowglowie.blogspot.com/