Opinia na temat książki Mój ojciec jest mordercą

@paula1456 @paula1456 · 2019-12-17 21:22:22
On. Dobry mąż i niezwykle ciepły oraz oddany ojciec. Jak w skórze tego mężczyzny mógł się przez tyle lat skrywać potwór? Po przeczytaniu „Żony mordercy” przez cały czas kotłowało się w moim umyśle jedno, jedyne pytanie, a mianowicie, dlaczego główna bohaterka, Gina nie poszła do garażu i z czystej ciekawości nie sprawdziła, co się tam kryje? Przecież z reguły jest tak, iż jak ktoś nam mówi, żebyśmy czegoś nie robili, to my na przekór wszystkiemu jeszcze bardziej tego pragniemy. No brakowało mi w tym logiki. Podczas lektury pierwszego tomu miałam mocno mieszane uczucia, akcja była dość rwana i przeszkadzało mi również to, iż autorka najbardziej skupiła się na uczuciach żony mordercy, a nie dzieci. A przecież one również są w tym wszystkim ważne. Rozpoczynając jednak lekturę drugiego tomu, czyli „Mój ojciec jest mordercą” miałam spore oczekiwania. I ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zostały one w pełni zaspokojone. Rzadko kiedy tak mam, że kolejna część jest lepsza od swojej poprzedniczki, ale w tym przypadku tak się właśnie stało. Książkę czyta się niezwykle szybko, autorka nie szczędzi tutaj zaskakujących zwrotów akcji, które niekiedy wbijają czytelnika w fotel. Ciężko nie polubić na przykład Connora, chociaż ja odnośnie jego zachowania miewałam mieszane odczucia. Rozumiałam, że brakuje mu ojca i może na swój dziecięcy sposób próbował jakoś sobie wyjaśnić, czemu zachowywał się on tak a nie inaczej, ale z drugiej strony czasem działał bardzo lekkomyślnie, przez co jego bliscy byli zagrożeni. Bardzo spodobała mi się również okładka tego tomu, jest utrzymana w ciemnych barwach, spomiędzy drzew prześwituje jedynie słabiutkie światło i myślę, że oddaje ona w stu procentach klimat tej części. Odnośnie samego zakończenia to śmiało mogę napisać, że było łatwe do przewidzenia, no po prostu ta historia nie mogła się inaczej zakończyć, a raczej ten tom. Z niecierpliwością wręcz czekam aż pojawi się u mnie trzecia część, bym mogła poznać dalsze losy swoich ulubionych bohaterów. I wiecie co? Polubiłam nawet postać Melvina, chociaż to przecież złoczyńca i wyrządził tyle krzywdy kobietom to jednak autorka stworzyła go w taki sposób, że nie potrafię czuć do niego nienawiści, moje uczucia są tłumione lekko sympatią do tego mężczyzny. I może to było zgubą wszystkich jego ofiar? Że wywoływał pozytywne emocje?
Ocena:
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mój ojciec jest mordercą
Mój ojciec jest mordercą
Rachel Caine
7.3/10
Cykl: Stillhouse Lake, tom 2
Seria: Mroczna strona

Mój ojciec to potwór. Gwałcił, torturował i zabijał dziewczyny niewiele starsze od nas. Czy ten potwór tkwił w jego wnętrzu cały czas? Drugi tom bestsellerowej ŻONY MORDERCY! Za każdym razem...

Komentarze

Pozostałe opinie

Druga część cyklu Stillhouse Lake jest równie dobra co pierwsza. Jest tu napięcie, jest strach, jest wyścig z czasem... Czyta się ją bardzo dobrze, wciąga od początku i utrzymuje w ryzach niepokoju ...

" Mój ojciec jest mordercą " Rachel Caine to drugi tom cyklu Stillhouse Lake. Na początku akcja bardzo się wlecze, dopiero z czasem nabiera tempa. Niestety całość nie przypadła mi do gustu. Było w n...

PRZERAŻAJĄCA pozycja. Sytuacja po ucieczce seryjnego zabójcy z więzienia widziana oczyma umęczonej żony, dwójki dzieci i brata jednej z ofiar. I nie chodzi tu nawet o bestialstwo i okrucieństwo morde...

„Wyszła za potwora” Gina Royal była żona mordercy w dalszym ciągu ucieka przed prześladowcami, którzy uważają, że jest współodpowiedzialna za czyny męża. Niestety coraz mniej osób wierzy w jej ni...

@sandrajasona@sandrajasona
© 2007 - 2024 nakanapie.pl