Nie ma pustej przestrzeni

Książka Jana van Rijckenborgha ukazuje nam, że niezmierna przestrzeń makrokosmosu nie jest "pusta", jak to się często uważa, lecz wypełniona różnego rodzaju siłami magnetycznymi. W przestrzeni tej na różnych planetach przebywają ludzkie fale życiowe, znajdujące się na różnych stopniach rozwoju. Są to fale życiowe bytujące równiez w dialektyce, tak samo jak i my, jednakże wyprzedzające nas znacznie pod wieloma względami. Tak więc nasza ziemia obserwowana jest uważnie z makrokosmosu, ponieważ ludzkość - pod koniec swego obecnego istnienia - znów przebiera miarę, między innymi wskutek rozwoju niebezpiecznej nauki i techniki jądrowej. Grupujące się wokół kuli ziemskiej interplanetarne koncentracje sił stanowią dla nas nie tylko zagrożenie, lecz równocześnie mozliwość wyzwolenia, w kazdym razie wtedy, gdy człowiek zrozumie niewłaściwość swojego postępowania - wszystkie swoje fałszywe, tzn, nieboskie uczynki - i na podstawie tego wglądu będzie gotów postępować ścieżką gnostyczną, prowadzącą do wyzwolenia całej ludzkości z dialektycznego bytu. Oby niniejsza książka pomogła wielu poszukującym odnaleźć Światło Prawdy.