Kościej Nieśmiertelny odgrywa w rosyjskim folklorze tę samą rolę, co diabły i wiedźmy w zachodnioeuropejskiej kulturze: groźnej i złej postaci, negatywnego bohatera niezliczonych opowieści przekazywan...
Niby nie jest zła, ale jednak czegoś jej brakuje. W porównaniu z innymi książkami Koontza wypada raczej średnio. Nieszczególnie mnie wciągnęła, ale zła też nie była. Po prostu przeciętna.