To było prawdziwe odkrycie, jakbyśmy znaleźli wiekowy skarb. Na remontowanym strychu starego katowickiego budynku leżał mocno nadgryziony zębem czasu, sporych rozmiarów rękopis - pamiętnik z lat 70., a w nim zapiski, zdjęcia, rysunki... - cały świat ówczesnej nastolatki. Nie wiemy, kim jest jego autorka, ale wiemy, co przeżywała, myślała, czuła. Być może rozpoznają ją Czytelnicy tej książki, znajomi naszej bohaterki z odległej już dziś epoki. A może tylko pozornie odległej? Nie wiemy, jak potem ułożyło się jej życie, ale wiemy, jak dojrzewała do miłości. Od beztroskiego i jeszcze po dziecięcemu bezpruderyjnego zainteresowania drugą płcią - do pełni kobiecego uczucia i świadomych wyborów. Jesteśmy przekonani, że oddajemy w Państwa ręce rzecz wyjątkową. Jeśli lektura potwierdzi tę opinię - nasza satysfakcja będzie podwójna.