Gdy pierwszy raz zobaczyłam tą książkę wydawało mi się, że jest ona o dziewczyna, która gra w Soy Lunie. Ale kiedy zobaczyłam opis byłam zszokowana. Kiedyś uwielbiałam Sii'ę i mogłabym sobie odciąć rękę, że szukałam tej dziewczyny z tych teledysków. Przekopałam cały internet i nic nie znalazłam. To sie nazywa pech. A tutaj nagle miałam okazję przeczytać jej pamiętnik. Ale od początku.
Maddie pokazuje nam jakie jest życie gwiazdy, tancerki, która musi wyruszyć w trasę koncertową. Chce nam udowodnić, że nie każde życie jest idealne i choćbyśmy nie wiem co robili zawsze się coś posypie. Miała na celu otworzyć nam oczy byśmy zobaczyli, że kiedy nie jest się gwiazdą też potrafi człowiek cieszyć się z życia i pokazać światu, że miało sie super dzieciństwo.