Każdy pewnie zdążył odczuć na swojej skórze konsekwencje związane z trwającą w naszym kraju pandemią SARS-CoV-2. Ale skupmy się na jej początkowym okresie. Szał zakupowy, puste półki po makaronie i produktach z dłuższym terminem ważności. Płyn dezynfekujący, który znikał na dobre zanim jeszcze trafił na półki. W moim mieście przez dłuższy czas ciężko było nawet kupić spirytus czy drożdże. Ta sytuacja doskonale pokazała jaką wiedzą dysponujemy i jak jesteśmy przygotowani jako społeczeństwo do podobnych sytuacji.
KAFIR – oficer tajnych służb Wojska Polskiego wyciągnął pomocną dłoń do szarego obywatela i skonstruował poradnik, który może i nie zapobiegnie kolejnej zarazie, wojnie czy światowemu blackout-owi. Nie uchroni nas przed społeczną paniką oraz opieszałością rządu, który dopiero po kilku pierwszych tygodniach będzie próbował ogarnąć panujący w kraju chaos. Powyższa pozycja ma nauczyć czytelnika zrozumieć jak działają mechanizmy, jak nagle odnaleźć się w codzienności bez prądu, wody, internetu czy w obliczu światowej zarazy. Bez paniki, czujnie obserwując jej kolejne etapy ze świadomością, że jest się o krok naprzód.
Książka to zbiór podstawowych zagadnień z miejskiego survivalu, które pozwolą czytelnikowi przygotować się na możliwe zagrożenia. Pokaże jak skutecznie ogrzać wyziębione mieszkanie, jak pozyskać wodę oraz w jaki sposób zapewnić ochronę swoim najbliższym. Wyraźnie określi w co się zaopatrzyć, jak skutecznie rozpoznać alarmowy system ostrzegania i jaką przybrać strategię. Jest tego sporo i choć autor przedstawił to na tyle w prosty i zwięzły sposób, że mimo małej objętości i tak pewnie trzeba będzie wrócić do treści jeszcze raz.
Dla ogarniętych z tematem survivalu nie będzie większych odkryć. To przede wszystkim książka dla „mieszczuchów”. Dla zagonionych obywateli, często żyjących z dnia na dzień. Dla wszystkich mieszkańców blokowisk, którzy w dniu zagłady nie zdążą uciec do pobliskich lasów. Wszyscy się tam nie zmieścimy.