Pogląd, że wychowanie dziecka rozpoczyna się już od pierwszych chwil jego życia, jest dziś ogólnie przyjęty przez psychologów i pedagogów. Nie trzeba też chyba nikogo przekonywać, że aby dziecko wychować, trzeba najpierw się z nim porozumieć. Ale jak? Gdy dziecko nie rozumie jeszcze słów, nie potrafi wyrazić słowami swoich potrzeb, opowiedzieć o radościach i smutkach? Książka stawia sobie za cel ukazanie rodzicom niektórych procesów rozwojowych i potrzeb psychicznych malutkiego dziecka, żeby ułatwić odnalezienie płaszczyzny porozumienia, "języka" i "tematów do rozmowy" z dzieckiem nie umiejącym jeszcze mówić.