Opinia na temat książki Pogięte bajki
Przeczytane
Przeczytane w 2019
Uwielbiacie bajki, pozycja dla Was, tylko pod żadnym pozorem nie pozwólcie czytać tego własnym dzieciom.
Smerfy zalecają się do Smerfetki, Pinokio napada na bank, bal dla księcia z „pasztetami”, siedmiu krasnoludków i ich trzecia kobieta, nowa wersja mitów greckich, Tym razem oprócz dwóch, trzech reszta niestety nie trafiła w mój gust. Dobrze, że zaczęłam od drugiej części, która była genialna. Tutaj brak mi było humoru, jakiegoś morału, niektóre motywy przerobione na rubaszny humor, za mocno autor wszedł w motywy seksu i chyba dlatego wyszła mocna powtarzalność, która w pewnym momencie stawała się ciężkostrawna.
Smerfy zalecają się do Smerfetki, Pinokio napada na bank, bal dla księcia z „pasztetami”, siedmiu krasnoludków i ich trzecia kobieta, nowa wersja mitów greckich, Tym razem oprócz dwóch, trzech reszta niestety nie trafiła w mój gust. Dobrze, że zaczęłam od drugiej części, która była genialna. Tutaj brak mi było humoru, jakiegoś morału, niektóre motywy przerobione na rubaszny humor, za mocno autor wszedł w motywy seksu i chyba dlatego wyszła mocna powtarzalność, która w pewnym momencie stawała się ciężkostrawna.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-09-09
× 3
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/o-9788381470131/n/pogiete-bajki)
Pogięte bajki
Marcin Pełka
6/10
Pinokio napada na bank. W wiosce Smerfów narasta konflikt związany z wyścigiem o rękę Smerfetki, kryzys gospodarczy zmusza ekipę krasnoludków do pracy na kontrakcie w Kolumbii, a między Bolkiem i Lolk...
Komentarze
Jestem w połowie drugiej części i jak na razie mam dokładnie takie samo zdanie: pierwsza część to max. 3 gwiazdki za trzy opowiadanie - reszta to czysta grafomania
Ja oceniłam drugą o niebo lepiej, ale przenoszę biblioteczkę więc muszę do niej dotrzeć. Czytać też zaczęłam od drugiej :-)
Pozostałe opinie
Miałam przyjemność przeczytać pierwszą część " Pogiętych bajek " i powiem, że jest to lektura dość poważniejsza i mniej w niej poczucia humoru, który jest w drugiej części bardziej widoczny. Przygody ...
@turkusowakredkaczyta
Cieniutkie jak przysłowiowa doopa węża. Pierwszy tom wydawał mi się słaby, ale przy tym czymś to był istny wulkan dobrej zabawy.
