Scarlett ma szesnaście lat i właśnie przeprowadziła się do Sieny. Zostawiła za sobą wakacje, swoją najlepszą przyjaciółkę i kiełkującą miłość do Matteo... W nowej szkole poznaje Umberto, który od razu...
“Scarlett” czytało mi się przyjemnie, ale niestety nic poza tym. Nie jest to książka zaskakująca, o nietuzinkowej fabule lub nowatorskiej kreacji bohaterów. Widzimy prościutki, wciąż powtarzany schem...
Miła, przyjemna, lekka ale głównie dla młodszego czytelnika :)
Dobra dla nastolatek. Mimo wszystko wciągająca (troszkę).
Przede wszystkim jest to książka bardzo, bardzo naiwna. Jeśli ktoś oczekuje tylko i wyłącznie big love i "och ty mój bohaterze", które tak naprawdę nie mają większego sensu, jest to książka dla niego....