historia mieszkającej w Paryżu Włoszki, pisarki, która walczy z nałogiem -Rossana Campo w swoim blogu przyznaje, że w jej najnowszej książce nie brak osobistych doświadczeń -pokazany bez hipokryzji dramat uzależnienia nie tylko od alkoholu, ale również od miłości i seksu. Najnowsza powieść Rossany Campo to rozgrywająca się współcześnie w Paryżu historia czterdziestokilkuletniej Włoszki, pisarki, która od lat żyje we Francji i boryka się z nałogiem. Kiedy jej mąż - Mathieu - po powrocie z delegacji służbowej, oznajmia, że zakochał się w koleżance po fachu i to z nią postanawia się związać, pisarka zupełnie traci panowanie nad swoją dotychczasową egzystencją, pogrąża się w rozpaczy, zaczyna pić bez umiaru, nawiązuje relacje z przygodnie poznanymi mężczyznami i stacza się coraz bardziej, aż w końcu sięga dna. Wówczas jej najlepszy przyjaciel Fred i Mathieu umieszczają kobietę w ośrodku odwykowym na prowincji. W czasie terapii pisarka zmuszona jest do zmierzenia się z własną przeszłością, swoimi słabościami, deficytami, głodem uczuć, brakiem ukojenia i dojmującym poczuciem wyobcowania. Po jakimś czasie okazuje się, że Mathieu zaczyna tęsknić za porzuconą żoną...