Opinia na temat książki Świąteczne życzenie

Noel i Blake oddalają się od siebie, a jedyne co ich teraz tylko łączy to pies. Gdy pewnego dnia pupil wyrywa się swojej właścicielce ta rzuca się za nim w pogoń. Odnajdują go u pewnego starszego mężczyzny, który proponuje im wypowiedzenia życzenia do kuli śnieżnej. To zmienia całe ich życie, bo nagle stają się dla siebie zupełnie obcymi ludźmi.

Zdecydowanie czuć świąteczny klimat w tej historii. Pierwszy raz spotkałam się z taką fabułą. Byłam miło zaskoczona. Szukałam czegoś nowego i to znalazłam.
Polubiłam głównych bohaterów. Finalnie trochę denerwowała mnie postać psa i jego wybryki. Po którymś razie zaczęły się robić nudne.

Fajnie, że poznajemy akcje z punktu widzenia dwóch osób. Okładka jest cudowna, a pismo autorki bardzo przyjemne dla oka. Rozdziały nie są ani za długie, ani za krótkie. Nie czytałam jeszcze innych książek autorki, ale myślę, że za niedługo to się zmieni. Cała sceneria jest wprost magiczna, aż chciałoby się znaleźć w tym miejscu.