Dalsza część przygód Artura, który tym razem musi obalić Żarłoczną Środę, która tak się roztyła, że osiągnęła rozmiary długiego na kilkanaście kilometrów wieloryba.Trzecia część podtrzymuje trend spadkowy całej serii. Jest zwyczajnie nużąca. Na pewno nie wydam pieniędzy na tom czwarty, a nawet jeśli wpadnie w moje ręce inną drogą, niż przez zakup, to się poważnie zastanowię, czy chcę marnować swój czas.
Dalsze niesamowite przygody Artura. Szpitalną salę, w której kuruje się chłopiec, zalewa morska woda, a on wraz z przyjaciółką, Liść, zostają przeniesieni do innej rzeczywistości. Zwiedzą królestwo Ut...