"Wiele rozmyślałem o filmach rysunkowych, o tym, jak powstają? (…) Byłem tym wszystkim niezwykle zafascynowany i coś wewnątrz szeptało mi: "ty też to potrafisz". Natychmiast zdecydowałem, że w przyszłości będę produkował filmy rysunkowe!". Któż z Was nie zna takich kultowych już bajek, jak "Flinstonowie", "Jetsonowie", czy "Miś Jogi"? Niewątpliwi... Recenzja książki Z Olkusza do Hollywood