Opinia na temat książki Zanim powróci strach

Całkiem była to dobra książka.
To taka historia, kiedy w pewnym momencie zastanawiasz się czy każde zło jest złe? Czy można je jednak usprawiedliwić na tyle, że w głowie pojawiają się myśli "i dobrze!" i kibicujesz bohaterowi, który wiesz, że wcale dobrze nie czyni. I tak naprawdę nawet go nie lubisz, bo jest dziwny, trochę popieprzony, ale... No właśnie, "ale".
To co Lou przeżyła jako nastolatka, bardzo wpłynęło na jej późniejsze życie. Nie potrafi zostawić tego za sobą. A teraz... To znów się dzieje!
On spieprzy kolejne życie, życie następnej młodej dziewczyny. Lou nie może na to pozwolić.

Przyznaję, że ta historia mocno mnie zaciekawiła, to jak się potoczy, co się wydarzy. To taki mroczny, brudny, brzydki świat. Myślę też że autorka naprawdę dobrze poradziła sobie z kreacją bohaterów, ich portretem psychologicznym. A zakończenie? Chyba najlepiej określić to słowem satysfakcjonujące. ;)