Książka ta nie jest przeznaczona ani dla zielarzy-plantatorów, ani dla fachowych, współpracujących z Herbapolem zbieraczy, ani dla - broń Boże - lekarzy, ale dla tych, którzy na własny użytek uprawiają zioła w ogródku działkowym lub przydomowym, albo wędrując wśród pól i lasów chcą wiedzieć, jakie to - przydatne lub nie - "ziółka" pętają się im pod nogami.