Jak wykryć psychopatę? Rozpoznaj sygnały ostrzegawcze i uciekaj! recenzja

Być psychopatą - co to właściwie oznacza?

Autor: @autodydaktyczna ·3 minuty
2021-12-22
2 komentarze
2 Polubienia
Na to pytanie, między innymi, próbuje odpowiedzieć psycholog i terapeuta, czyli, jak pewnie się domyślasz, autor książki. Niestety. W odpowiedzi na to pytanie nie brak uproszczeń, schematycznych generalizacji i tendencyjności charakterystyki pewnego modelowego ujęcia „psychopaty”. I tu od razu podkreślę, jest to główny minus tej publikacji z mojego punktu widzenia.

Zdaję sobie sprawę, że miał być to raczej poradnik, nie rzecz sensu stricto naukowa, aczkolwiek są pewne ramy i granice, których nie powinno się w takich lekturach przekraczać. Zbytnie naciąganie tematu jest jak najbardziej atrakcyjne (i dobre dla marketingu), ale również niebezpieczne ze względu na to, że wielu ludzi, o rozmaitych wrażliwościach i stopniu umiejętności krytycznego myślenia, może sięgnąć po tę książkę – i tym samym niejedno może sobie z niej wyciągnąć mylnego.

Kim jest typowy psychopata i co go cechuje? – to właśnie główne elementy składowe niniejszej publikacji. Przechodząc od ogółu do szczegółu, czyli zaczynając od przytoczenia pewnych ogólnikowych informacji o tym, jaki może być psychopata oraz czym jest psychopatia jako cecha osobowości/temperamentu (to też nie zostało uściślone), przechodząc do opowiadania o konkretnych wyróżnikach takich osób, a kończąc na poradach od psychologa-praktyka dla osób, które najprawdopodobniej mogą mieć w otoczeniu bliższym bądź dalszym taką osobę (są to głównie rady jak wyjść z takie relacji).

Znajdziemy tu m.in.:
  • opowiastki (nierzadko przegadane) różnych ludzkich historii dotyczących przemocy, aktów agresji czy też manipulacji;
  • definicje psychopaty i psychopatii (rozmaite), pokazujące zarazem jak pogląd na tę grupę osób uległ stopniowej zmianie;
  • informacje odnoszące się do osobowości dyssocjalnej;
  • kryteria paru zaburzeń osobowości;
  • typologię Eysencka (łatwo wytłumaczoną, w wersji minimalnej i nadmiernie uproszczonej);
  • informacje o ciemnej triadzie osobowości i podobnych teoriach (także w wersji mini)…

W sporej części podawana na tacy wiedza jest wyłożona tak, by każdy czytelnik mógł wszystko zrozumieć. Książka jest na pewno skierowana do masowego odbiorcy, który niekoniecznie posiada zaplecze psychologiczne. Opisy zostały jednak potraktowane dość po macoszemu – brak im wystarczającej głębi i słów podsumowania. I co ciekawe, momentami nie czuć generalizacji pojęć, a za jakiś fragment znów one się pojawiają. Lektura tworzy miejscami pewien dysonans, wdrażając czytelnika w trudne pojęcia i konstrukty wybranych teorii osobowości, a zaraz wszystko spłycając i zmieniając formułę na bardziej przystępną.

Dodam, że w moim przypadku do książki od wydawnictwa został dorzucony także list z testem na psychopatię. Niestety, niestandaryzowany (czego bym też nie oczekiwała, ale tym samym wolałabym, żeby nie był nikomu dalej podawany). W tym wątpliwym dodatku, mającym uzupełnić lekturę i dać czytelnikowi trochę więcej „zabawy”, znajdziemy jednak stwierdzenia nie do końca sprawdzające psychopatię. Przykład pytania: „Czy odczuwasz ciągłą potrzebę stymulacji?”. Ktoś może odpowiedzieć, że tak, jestem osobą aktywną. Lecz jeśli tak twierdząco odpowie, zbliża się punktowo do wyższego stopnia psychopatii. Czy to właściwe? Nie powiedziałabym. Takie pytanie może też się odnosić do temperamentalnie uwarunkowanego stopnia procesu pobudzenia. Wiele takich niuansów po prostu przekreśliło w moich oczach lekturę jeszcze bardziej.

Uważam, że osoby wdrożone w teorie osobowości czy tytułowe zjawisko zanudzą się i niczego nowego się nie dowiedzą. To także ten typ poradnika o popularyzatorskim zacięciu, który posiada pewien nieustrukturyzowany chaos, mimo uporządkowanej struktury. Łączy w sobie wątki bardzo uproszczone z sugestiami typu: „jeśli widzisz, że X robi to i to, to uciekaj!” (serio). Ponadto niektóre zestawienia słów są bardzo dwuznaczne lub niewłaściwe w danym kontekście (i nie wiem czyja to wina, autora czy tłumacza), np. takie zestawienie, jak: „W okresie dzieciństwa i dojrzewania pacjentka była niepewna siebie i introwertyczna. Wykształcenie, praca i rodzina pomogły jej poradzić sobie z tym bagażem” (s. 72) – ale czy naprawdę np. introwersja to „bagaż”, który trzeba przenieść? Pokonać? W tym momencie niewdrożony w psychologię czytelnik może nawet na poziomie nieświadomym połączyć to sobie w równanie: introwersja = coś niewłaściwego/zbędnego. No trochę niefajnie…

To, co najmocniej rzuciło mi się w oczy to permanentny brak rzetelności i sugestia możliwości diagnozowania własnego otoczenia o tak, na pstryknięcie palca. Nie, diagnoza tak nie działa i nie próbujmy tego robić na własną rękę, proszę… Lekturę zalecam brać z bardzo dużym dystansem. Jasne, może on służyć osobom tkwiącym w toksycznych związkach (co sugeruje autor), lecz czy będzie bodźcem do działania? Trudno stwierdzić.



Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Smak Słowa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak wykryć psychopatę? Rozpoznaj sygnały ostrzegawcze i uciekaj!
Jak wykryć psychopatę? Rozpoznaj sygnały ostrzegawcze i uciekaj!
Dag Øyvind Engen Nilsen
5/10

Wszyscy, którzy zgłaszają się po pomoc po zerwaniu z kontrolującym partnerem, mają do opowiedzenia unikalną historię, a jednak wszystkie te historie mają niemal identyczny przebieg. Najpierw jesteś z...

Komentarze
@almos
@almos · ponad 2 lata temu
Świetna recenzja, myślę, że w tej dziedzinie potrzebna jest duża ostrożność: można skrzywdzić Bogu ducha winnych ludzi.
× 1
@autodydaktyczna
@autodydaktyczna · ponad 2 lata temu
Uważam dokładnie tak samo. Dziękuję pięknie!
× 1
@MLB
@MLB · prawie 2 lata temu
Surowa ocena zwykłego poradnika - to nie jest praca naukowa, ani nawet popularnonaukowa.
Jak wykryć psychopatę? Rozpoznaj sygnały ostrzegawcze i uciekaj!
Jak wykryć psychopatę? Rozpoznaj sygnały ostrzegawcze i uciekaj!
Dag Øyvind Engen Nilsen
5/10
Wszyscy, którzy zgłaszają się po pomoc po zerwaniu z kontrolującym partnerem, mają do opowiedzenia unikalną historię, a jednak wszystkie te historie mają niemal identyczny przebieg. Najpierw jesteś z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bez serca, twardy i pozbawiony emocji. Takim widzimy psychopatę, dopóki nie zerkniemy za maskę. Naukowcy od lat są jednomyślni, że psychopatą człowiek się rodzi i na zawsze nim pozostaje. Źródło tkw...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Pozostałe recenzje @autodydaktyczna

Instynkt językowy
Czy książka z 1994 roku może być nadal aktualna?

Zanim spróbuję odpowiedzieć na zadane w tytule pytanie, pozwólcie, że opowiem nieco więcej o tej prowokującej do myślenia książce. Napisanej w sposób błyskotliwy i niezw...

Recenzja książki Instynkt językowy
Kreatywność
Esencja zjawiska w dobrze skomponowanej pigułce

To już 39. tom z popularnonaukowej serii "Krótkich wprowadzeń" od Wydawnictwa Uniwersytetu Łódzkiego, pisanych przez szerokie grono naukowców z Oxfordu. Tym razem przeno...

Recenzja książki Kreatywność

Nowe recenzje

Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
''Ketman'' donosi bezpiece...
@ladymakbet33:

W zeszłym roku premierę miała książka znakomitego dotąd dziennikarza, Cezarego Łazarewicza. Mam tu na myśli reportaż Na...

Recenzja książki Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
Sprawa lorda Rosewortha
"Kto by pomyślał, że kłamstwo może doprowadzić ...
@ksiazkirabe:

"Sprawa lorda Rosewortha" śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się r...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
© 2007 - 2024 nakanapie.pl