Jak te manekiny recenzja

"Coraz trudniej o autentyczność"

Autor: @jagodabuch ·2 minuty
2022-05-30
Skomentuj
16 Polubień
Z twórczością Bartosza Konopnickiego spotykam się po raz drugi. Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać "Wagony do ciszy", które zrobiły na mnie pozytywne wrażenie.
Dziś mam przyjemność zapoznać się z tomikiem poezji "Jak te manekiny”, w którym autor stara się odpowiedzieć na pytanie „dlaczego wszyscy muszą być szczęśliwi". I nie tylko na to. Pisze o codzienności życia, przemijaniu oraz naszej nieprawdziwości w bardzo osobisty sposób. Skłania do zatrzymania się w biegu, refleksji i wyciągnięcia wniosków.

Autor ukazuje w swych wierszach smutek, cierpienie, ból i rozpacz, a popełniane "błędy minionych lat", które "ciążą jak porzucone plany" dają nam wciąż o sobie znać. Nie możemy ich naprawić, ani zapomnieć. Musimy się nauczyć z nimi żyć. Czujemy się z każdym dniem coraz bardziej samotni, niedołężni i coraz częściej mówimy o śmierci:
"teraz jesteś w bezczasie
my dalej gadamy do ciebie
o rzece codzienności
nowych zmarszczkach
i zbyt wielu siwych włosach".
Uzmysławia nam, że "czas zabija bezceremonialnie", jest okrutny i bezwzględny. Nasze życie staje się tylko wspomnieniem, czasem dobrym, czasem nie:
„wcześniej mówiłam
jakoś to będzie
złudzenia schowane do kieszeni
ty jeszcze jesteś
mnie już nie ma”
Do tych pozytywnych wspomnień chętnie wracamy, tak jak i starych fotografii, które są dowodem naszego istnienia i niekoniecznie szczęśliwego życia. Przez większość życia jednak pędzimy, na nic i dla nikogo nie mamy czasu. Praca, dom, dzieci. I po co?
Życie ucieka i nikt go nam nie zwróci. Relacje międzyludzkie się zacierają i coraz bardziej brakuje nam słów, aby wyrazić swój ból.
„coraz słabsze
naczynia krwionośne
relacji z innymi
coraz ciszej”
Gdzie popełniliśmy błąd? Co zrobiliśmy nie tak?
W dzisiejszych czasach trudno też o zrozumienie i coraz trudniej jest nam być przez to szczęśliwym człowiekiem. I jak to mówi autor "życie to jednak gorzka sprawa". I nie sposób się z tym nie zgodzić.

Serdecznie polecam Wam tomik poezji Bartosza Konopnickiego, który jest przepięknie wydany w skrzydełkowej zielonej oprawie, która daje nadzieję, że może coś się w naszym tak krótkim życiu zmieni „wypatruję pierwszej jaskółki, która ponoć zwiastuje wiosnę.”
Poczujcie tę naszą sztywność, ból istnienia oraz powspominajmy czasy, w których byliśmy szczęśliwi i choć na chwilę się zatrzymajmy, by nie stać "jak te manekiny", pomijani w naszej codzienności.


Za możliwość zapoznania się i zrecenzowania tomiku poezji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Oficynka oraz autorowi Bartoszowi Konopnickiemu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-25
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak te manekiny
Jak te manekiny
Bartosz Konopnicki
9/10

Coraz trudniej o autentyczność. W świecie, w którym życie toczy się na autopilocie, a ludzie zdają się manekinami na wystawach sklepowych, coraz bardziej brakuje słów mogących wyrazić emocje, ból istn...

Komentarze
Jak te manekiny
Jak te manekiny
Bartosz Konopnicki
9/10
Coraz trudniej o autentyczność. W świecie, w którym życie toczy się na autopilocie, a ludzie zdają się manekinami na wystawach sklepowych, coraz bardziej brakuje słów mogących wyrazić emocje, ból istn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jagodabuch

Kwiaty samobójców
Na krawędzi rzeczywistości i snów: „Kwiaty Samobójców”

Luko Czakowski, znany z nietuzinkowego podejścia do narracji wizualnej, w swoim najnowszym komiksie „Kwiaty Samobójców” zabiera czytelników w podróż przez meandry ludzki...

Recenzja książki Kwiaty samobójców
Krzyk rzeki
W mroku Odry

Agnieszka Kaźmierczyk w powieści „Krzyk rzeki” wciąga czytelnika w mroczny, pełen tajemnic świat, w którym granice między rzeczywistością a fantazją zaczynają się zacier...

Recenzja książki Krzyk rzeki

Nowe recenzje

Cienie dawnych grzechów
Cienie dawnych grzechów – recenzja
@ksiazka_w_k...:

„Cienie dawnych grzechów” to efekt współpracy dwóch bestsellerowych autorów powieści kryminalnych. Mieczysław Gorzka i ...

Recenzja książki Cienie dawnych grzechów
Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
© 2007 - 2024 nakanapie.pl