Czarne okulary. Morderstwo dla psychologów recenzja

„Czarne okulary”

Autor: @viney ·2 minuty
2022-07-01
Skomentuj
1 Polubienie
Jest to jedna z tych pozycji, które ciężko dostać, a znajdowane są raczej na zakurzonych regałach razem z innymi starymi wydaniami książek. Tak zresztą było w moim przypadku! Zakwalifikowałabym ją do powieści detektywistycznej pomieszanej z kryminałem bo wydaję mi się, że to pasowałoby do niej idealnie. Zaczynając ją byłam nastawiona raczej neutralnie, ale już po krótkim czasie czytania stwierdziłam, że to jedna z lepszych książek jakie miałam okazje przeczytać. Samej fabuły chyba nie muszę wspominać, bo nie chcę zdradzać zbyt dużo szczegółów, a treść z tyłu okładki książki to wystarczający początek aby zacząć ją czytać. Z czystym sercem daję jej 10 gwiazdek, a gdybym mogła dałabym ich jeszcze więcej, bo uważam, że na nie zasługuje. Szczerze mówiąc urzekł mnie sam sposób pisania, ponieważ cała historia rozwiązywania zagadki pozwala czytającemu na prowadzenie takiego „swojego małego śledztwa”. Dzięki temu mogłam bardziej zaangażować się umysłowo próbując rozwiązać sprawę przed głównym bohaterem (spoiler - nie udało mi się, byłam na równi z nim), ale wspominam ją najlepiej z ostatnio przeczytanych. Przez to, że dzięki narratorowi (który jednocześnie jest bohaterem książki), będącym oczami czytelnika, widzimy cały obraz zbrodni, wszystkie detale. Możemy sami wyciągać wnioski, wysuwać pewne podejrzenia (co muszę przyznać jest niezwykle ekscytujące), proces czytania nie ogranicza się jedynie do czytania, emocji w trakcie czytania i ewentualnie chwile po, ale w moim przypadku również na rozmyślaniu o tym kto jest winny przed spaniem i w ciągu dnia. Pytania bez odpowiedzi i nierozwiązane sprawy w tle jeszcze bardziej podkręcają atmosferę niepokoju i niewiadomej, jak i również zachęcają czytającego do dokładnej analizy otaczającego obrazu opisanego w książce i dopatrywania się wszystkich sygnałów mogących stanowić odpowiedź na zadane pytania. Nie znajdziecie tu zdecydowanie deus ex machina, co raczej nie jest zaskoczeniem ale czasem się zdarza w kryminałach więc wolę wspomnieć. Lektura ta jest krótka więc jest idealnym wyborem na emocjonujące kilka wieczorów (lub dzień). Książka oczarowała mnie na tyle, że wypatruję innych książek jego autorstwa i z pewnością w przyszłości wejdę w posiadanie kilku z nich. Proces czytania był dla mnie świetną przygodą z nutką emocjonującego thrilleru, podczas której mogłam sprawdzić swoje zdolności detektywistyczne, ale również dobrze się bawić. Jeśli dorwiecie gdzieś tą pozycje John’a Dickson Carr’a (widziałam jedynie na allegro ale pewnie trzeba by mocno przeszukać mniej znane biblioteki stacjonarne i internetowe) to gorąco polecam zaopatrzyć się w nią i przeczytać, a gwarantuję, że nie będziecie żałować! „Czarne okulary” zdecydowanie trafia na moją listę top 3 książek i chyba na zawsze będzie znajdować specjalne miejsce w moim sercu, więc bardzo możliwe, że kiedyś jeszcze do niej wrócę!!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarne okulary. Morderstwo dla psychologów
Czarne okulary. Morderstwo dla psychologów
John Dickson Carr
10/10
Seria: Biblioteka Joe Alexa

John Dickson Carr, angielski autor powieści kryminalnych oraz twórca postaci Doktora Fella, przedstawia w "Czarnych okularach" przypadek morderstwa, które sam określa jako płynące z pobudek psychologi...

Komentarze
Czarne okulary. Morderstwo dla psychologów
Czarne okulary. Morderstwo dla psychologów
John Dickson Carr
10/10
Seria: Biblioteka Joe Alexa
John Dickson Carr, angielski autor powieści kryminalnych oraz twórca postaci Doktora Fella, przedstawia w "Czarnych okularach" przypadek morderstwa, które sam określa jako płynące z pobudek psychologi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @viney

Przeprawa
„Przeprawa”

Choć generalnie jestem fanką grozy w formie filmowej, tak lubię czasem sięgnąć po książki z tego gatunku. Jack Ketchum jest już w pewien sposób kultowy jeśli chodzi o ho...

Recenzja książki Przeprawa
Asymetria
„Asymetria”

Po przeczytaniu tej książki mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony, jaka to była dobra lektura! A z drugiej jest w niej jeden szczegół, przez który miałam problem ...

Recenzja książki Asymetria

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka